Naukowcy właśnie odkryli zadziwiający obiekt w przestrzeni kosmicznej

NASA mówi to najlepiej: „Gwiazdy neutronowe są dziwne!

Są wyjątkowo kompaktowe. Tylko kawałek wielkości kostki cukru tego niezwykle gęstego materiału – pozostałości zapadniętej i eksplodowanej gwiazdy – waży 1 miliard ton. Wiadomo, że szybko się obracają, ale naukowcy właśnie odkryli ekstremalny przykład wirowania gwiazdy neutronowej szybciej niż blender:

716 razy na sekundę. Dobrze to przeczytałeś.

„Jeśli przyszłe obserwacje to potwierdzą, gwiazda neutronowa 4U 1820-30 byłaby jednym z najszybciej rotujących obiektów, jakie kiedykolwiek zaobserwowano we wszechświecie, któremu dorównuje jedynie inna gwiazda neutronowa o nazwie PSR J1748–2446” – Gaurava K. Jaisawal, astrofizyk z Departament Badań i Technologii Kosmicznej Duńskiego Uniwersytetu Technicznego, stwierdził w oświadczeniu.

Zmienna prędkość światła

ZOBACZ TAKŻE:

Gdyby kosmici wykorzystali energię słoneczną, czy moglibyśmy ich wykryć? NASA zbadała.

Jaisawal jest głównym autorem badania, które zostało niedawno opublikowane w czasopiśmie „ Dziennik astrofizyczny.

Aby zidentyfikować szybko wirujący obiekt, badacze wykorzystali instrument podłączony do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, zwany teleskopem rentgenowskim NICER (NICER, skrót od Neutron star Interior Composition Explorer). Gwiazdy neutronowe mogą wyrzucać w przestrzeń impulsy promieni rentgenowskich – rodzaj promieniowania. Ta gwiazda neutronowa ma średnicę zaledwie 12 kilometrów, ale jest 1,4 razy większa od masy Słońca, a jej szerokość wynosi 865 000 mil.

Nie jest też sam.

Teleskop rentgenowski NICER NASA zamontowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Źródło: NASA

Gwiazda neutronowa w porównaniu z obszarem Nowego Jorku.

Gwiazda neutronowa w porównaniu do Manhattanu w Nowym Jorku. Obiekty te przypominają „miażdżenie masy pół miliona mas Ziemi w kulę o średnicy około 20 km” – twierdzi NASA.
Źródło: NASA

Gwiazda neutronowa, znajdująca się około 26 000 lat świetlnych od nas w Drodze Mlecznej, jest częścią układu podwójnego gwiazd, co oznacza, że ​​ma towarzysza. W tym przypadku jego towarzyszem jest „biały karzeł”, czyli gwiazda podobna do Słońca, która się zestarzała i zrzuciła swoje zewnętrzne warstwy. Pozostało jedynie gęste jądro wielkości Ziemi. A ich związek jest niestabilny. Niezwykle masywna gwiazda neutronowa, posiadająca głęboką grawitację, wyrywa materię ze swojego towarzysza, białego karła. W końcu ten gromadzący się materiał wyzwala „wybuchy termojądrowe”, które mogą wykuwać ciężkie pierwiastki, takie jak złoto i platyna.

„Podczas tych rozbłysków gwiazda neutronowa staje się nawet 100 000 razy jaśniejsza od Słońca, uwalniając ogromną ilość energii” – wyjaśnił Jerome Chenevez, współautor badań. „Mamy więc do czynienia z bardzo ekstremalnymi zdarzeniami i badając je szczegółowo, uzyskujemy nowy wgląd w istniejące cykle życia układów podwójnych gwiazd i powstawanie pierwiastków we wszechświecie”.



Zrodlo