DIego Pabla Simeone docenił triumf Atlético.
Wyjaśnił to przed pojawieniem się na konferencji prasowej impreza w telewizorach z prawami. „Szczęśliwy dla zespołu. Wyszliśmy po porażce w Lidze Mistrzów w meczu, na który zasłużyliśmy. Ale Lille było mocne, po rzucie karnym, że nadal nie wiemy, co to było. A dzisiaj było odwrotnie, broniliśmy się świetną pracą zbiorową przeciwko drużynie, która bardzo dobrze atakuje. Świetny wieczór Oblaka i siła, której nie mieliśmy w meczu z Lille. Wygraliśmy mecz, który rekompensuje Lille.
„W pierwszej połowie mieliśmy kilka kontrataków, które się nie powiodły. Znaleźliśmy się przy tej bramce, którą popełniliśmy na początku. Bramka, która później padła po remisie, była dobrą bramką, dobrze połączyliśmy siły w ofensywie. Druga połowa polegała na oddaniu piłki drużyna grała w osłabieniu dzięki zmianom. Wiara w zawodników, których mamy, to była rekompensata za możliwość zdobycia bramki. Griezmannaktóre zawsze ma coś innego, a w Correi nie bez powodu nosi nazwę Ángel.
Correa. „Kiedy wchodzi na boisko, zawsze coś się dzieje. Kłócimy się, mówię mu, bo chce rozegrać 90 minut, jak wszyscy zawodnicy. Ale wie, jak ważny jest dla drużyny numer 12”.
Pierwsza ósemka w Champions. „Uspokój się, to będzie bardzo trudne. To ważne zwycięstwo, właśnie przegraliśmy dwa mecze z rzędu, wszyscy widzieli w nas niepokój, a teraz będą patrzeć na nas z entuzjazmem. Utrzymuj równowagę, ani za dużo, ani za mało .”
Następnie rozgłoszono go w sali prasowej.
Refleksje z Monachium czy Liverpoolu. „Wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z zespołem, który bardzo dobrze rywalizuje i przeszedł do półfinału. To bardzo młody zespół, który niesamowicie rywalizuje, zaliczyliśmy pięć porażek w obronie i pomimo tych pięciu porażek zespół był silny. Mogliśmy upaść padł wspaniały gol. Po zagraniu Moliny przeciwko drużynie, która bardzo dobrze atakowała. To samo przydarzyło się nam w meczu z Lille. Powinniśmy byli strzelić trzy lub cztery gole, a dzisiaj było odwrotnie. Uwielbiałem dalej budować siłę miał pomysł.”
DNA Atletico. „Mieliśmy zły mecz z Betisem, odbyliśmy ważną rozmowę i od tego momentu intencja, z jaką graliśmy przeciwko Vicowi, pomimo strzelenia gola w 80. dzisiaj to samo. Idziemy dalej, nie możemy uciec, budowaliśmy to dwanaście lat i nie możemy uciec.
Wiktoria. „To ważne zwycięstwo, ale przed nami jeszcze długa droga. Po Betisie nie było wcale źle, a teraz nie jest wszystko dobrze”.
Dynamiczny. „To potwierdzenie tego, co czyni nas dobrymi. Mogą nas krytykować za mecz, który zagraliśmy z Realem, ale był pomysł. Przeciwko Betisowi nie było pomysłu ani ścieżki, ale później, tak jak to miało miejsce w przypadku Vica czy Las Palmas czy dzisiaj, w na stadionie, na którym nie jest łatwo wygrać, zespół osiąga wynik, który jest bardzo ważny na naszej drodze.
Witsela i Moliny. „Dużo rozmawialiśmy z Axelem, nie wiemy, czy zostało mu rok, dwa czy sześć miesięcy, ale podobało mi się to, ma do tego jakość. Nauczył się grać jako libero, to mnie bardzo cieszy szczęśliwy, od chwili przybycia zawsze dawał nam wszystko, co miał”.
Chmura. „Po tym wszystkim, co nam dał, może się zdarzyć, że nie będzie go na niektórych meczach. Tak bardzo przyzwyczaił nas do tego, czego potrzebujemy na tym poziomie, że mam nadzieję, że jego koledzy z drużyny będą go wspierać i pomagać”.
Tępy. „W zeszłym tygodniu było tak samo w meczu z Lille. Piłka nożna to siła. Gra skojarzeniowa jest fajna, co sprawia, że atakujesz ze wszystkich stron, ale siła jest tym, co ustawia cię po jednej lub drugiej stronie”.
Griezmanna. „Przy tej okazji wspierają mnie podania i gole Griezmanna. Niesprawiedliwym byłoby powiedzieć, że został z tego powodu, ale musieliśmy dorównać wysiłkom każdego zawodnika. Griezmann ma jeszcze jedną pauzę, ma jeszcze jedną połowę, lepiej gra na boisku, a ty masz pomocnika lub napastnika, który może lepiej pracować. Mając Correę i Juliána, tracisz ten profil. Dzisiaj wszystko poszło dobrze, mimo że Griezmann nie był zbyt dobry, ale kiedy jest na boisku, coś może się wydarzyć.