Środa, 6 listopada 2024 – 12:36 WIB
WIWAT – Andrea Iannone zakończył swoje obowiązki w malezyjskim MotoGP. Najtrudniejszy wróg Marca Marqueza nie pokazał swoich maksymalnych możliwości, ponieważ nie udało mu się wejść do pierwszej dziesiątki na torze Sepang.
Przeczytaj także:
Catalunya MotoGP oficjalnie staje się serią mającą wyłonić tytuł mistrza świata w 2024 roku
Andrea Iannone wraca do MotoGP po 5 latach przerwy spowodowanej dopingiem. Zawodnik WSBK został wezwany przez Valentino Rossiego do tymczasowego zastąpienia Fabio Di Giannantonio z powodu kontuzji.
Kontuzjowany Diggia uniemożliwił mu występ na torze przez pozostałe dwie serie, więc Valentino Rossi wysłał go jako kolegę z drużyny Marco Bezzecchiego do zespołu Pertamina Enduro VR46 Racing Team.
Przeczytaj także:
Marc Marquez odrzuca organizację finałów MotoGP w Barcelonie
Marc Marquez powiedział kiedyś, że jednym z zawodników, który obok Rossiego był jego najcięższym konkurentem, był Andrea Iannone.
„Chcę pamiętać coś, co powiedział mi Marquez kilka lat temu. „Iannone to jedyny kierowca, którego się boi w Moto2” – powiedział Davide Tardozzi, menadżer zespołu Ducati Lenovo, cytowany przez GPone.
Ale tak naprawdę sam Iannonne był przytłoczony Desmosedici GP23, na którym jechał, mimo że podczas pierwszych treningów wolnych był w pierwszej dziesiątce, podczas wyścigu sprinterskiego i wyścigu nie był w stanie opanować motocykla.
W rezultacie Marc Marquez, który również jechał na Desmosedici GP23, był od niego wciąż szybszy, zajmując nawet 3. miejsce w wyścigu za Francesco Bagnaią i Jorge Martinem.
Przeczytaj także:
Barcelona, która ma zastąpić finałową serię MotoGP w Walencji, również jest zalana
Niestety na 6. okrążeniu mały kosmita upadł i kontynuował wyścig z 17. pozycji. Mimo że kierowca Gresini Racing spadł na tył, również nie spotkał Iannone.
Biorąc pod uwagę, że zawodnik WSBK znajduje się na dole rankingów, rywalizacja pomiędzy obydwoma zawodnikami nie zachodzi. A co z wyścigiem MotoGP Katalonii w Barcelonie, który będzie ostatnią serią w tym sezonie?
„Nie chcę o tym dyskutować. Nie było żadnej dyskusji na ten temat, wszystko dotyczy serialu w Malezji. „Jeśli toczy się dyskusja na temat ostatniej serii, dlaczego nie?” – powiedział Iannone, cytowany przez Speedweek, środa, 6 listopada 2024 r.
Choć Rossi jako szef nie dał żadnych wskazówek, przechwalał się, że Katalonię uznano za łatwiejszą od Sepang. Nie wyklucza więc, że będą lepsze wyniki.
„Mimo to musimy naprawdę o tym pomyśleć, ten tor jest łatwiejszy niż Sepang” – kontynuował.
Następna strona
„Nie chcę o tym dyskutować. Nie było żadnej dyskusji na ten temat, wszystko dotyczy serialu w Malezji. „Jeśli toczy się dyskusja na temat ostatniej serii, dlaczego nie?” – powiedział Iannone, cytowany przez Speedweek, środa, 6 listopada 2024 r.