MANILA, Filipiny – Sekretarz obrony Gilbert Teodoro Jr. przypomniał we wtorek, że lokalni urzędnicy mają zielone światło na rozpoczęcie przymusowych ewakuacji mieszkańców w przypadku wystąpienia klęski żywiołowej.
Zdaniem Teodoro trudno jest wydać dyrektywę w sprawie przymusowej ewakuacji na skalę krajową, aby nie wywołać paniki lub fałszywych informacji wśród społeczeństwa.
„Pozwolimy naszym dyrektorom regionalnym i władzom lokalnym wydawać bezpośrednie wytyczne dotyczące właściwych i natychmiastowych informacji w przypadku przymusowej ewakuacji” – powiedział Teodoro na konferencji prasowej poświęconej przygotowaniom na tajfun Marce.
PRZECZYTAJ: Pagasa publikuje aktualizację o 23:00 na temat Typhoon Marce
PRZECZYTAJ: Teodoro: Nie bój się błędów w prognozach pogody, stawiaj na bezpieczeństwo
Powiedział też, że choć istnieją dane, które regiony realizują przymusową ewakuację, to lepiej, żeby zrobiły to lokalne urzędy.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
„Zostawiamy to lokalnym władzom, podobnie jak protokoły, w sprawie egzekwowania ewakuacji. Musieli już zidentyfikować te obszary” – dodał Teodoro.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Teodoro zauważył, że obszary, w których zwykle nie przeprowadza się przymusowej ewakuacji, mogą współpracować z regionalnymi urzędnikami Biura Obrony Cywilnej w celu podjęcia decyzji, czy taka ewakuacja jest konieczna.
Szef obrony powtórzył również, że popełnianie błędów w prognozach jest dopuszczalne, o ile priorytetem jest bezpieczeństwo.
„DILG zleca lokalnym urzędnikom niezwłoczne informowanie naszych współobywateli oraz identyfikację i ewakuację mieszkańców” – stwierdził Teodoro.
Krajowa Rada ds. Redukcji i Zarządzania Ryzykiem Katastrof (NDRRMC) podała we wtorek, że liczba zgłoszonych ofiar śmiertelnych w wyniku cyklonów tropikalnych Kristine i Leo wzrosła do 151.
Jednak NDRRMC stwierdziło, że spośród tej liczby potwierdzono jedynie 20 zgonów. Te dwa zaburzenia pogodowe dotknęły 8 847 888 osób, czyli 2 249 345 rodzin.
Filipińska Administracja ds. Usług Atmosferycznych, Geofizycznych i Astronomicznych podała w swoim biuletynie pogodowym o godzinie 23:00, że zjawisko Marce uległo dalszemu nasileniu, ponieważ towarzyszył mu maksymalny utrzymujący się wiatr o prędkości 140 kilometrów na godzinę (km/h) i w porywach do 170 km/h.