Kursy na trofeum Heisman 2024: Travis Hunter i Cam Ward są faworytami w zaciętym wyścigu

Rynek zakładów na Heisman Trophy jest zazwyczaj płynny, ale w tym sezonie zapowiada się bardzo zacięty wyścig. Po meczach rozegranych w 10. tygodniu Cam Ward z Miami i Travis Hunter z Kolorado są głównymi faworytami do wygrania Heismana. Obaj mają kurs +200 ZakładMGM.

W sobotę Ward poprowadził Miami do trzeciego powrotu w tym sezonie po dwucyfrowym deficycie. W zeszłym tygodniu to Duke wydawał się mieć Hurricane na linach. Błękitne Diabły prowadziły 28-17 w trzeciej kwarcie, ale potem Ward i Miami się obudzili. Miami zakończyło się zwycięstwem 53-31, a Ward zdobył 400 jardów i pięć przyłożeń podań.

Ofensywa Miami jest niesamowita. Hurricanes prowadzą w kraju pod względem punktów na mecz (47,4) i łącznej liczby jardów na mecz (556,9). Ward prowadzi w kraju pod względem przyłożeń podań (29) i jest drugi pod względem podań (3146). Obrona Miami budzi obawy, jeśli chodzi o nadzieję, że Hurricanes osiągną tytuł mistrza kraju. Hurricanes zdobyli ponad 30 punktów w czterech z pięciu meczów ACC. Choć może to utrudnić Miami udział w College Football Playoff, o ile Ward będzie nadal notował ogromne liczby zawodników, prawdopodobnie uda się do Nowego Jorku jako finalista Heismana.

Droga Huntera do nagrody jest wyjątkowa. Dwustronna gwiazda nie będzie miała czystej produkcji Warda ani kogoś takiego jak Boise State, grającego na pozycji Ashtona Jeanty’ego. Hunter zajmuje dopiero 17. miejsce w kraju pod względem liczby zdobytych jardów (757), a na swoim koncie ma dwa przechwyty i siedem odbić podań w obronie. Trudno kwestionować talent Huntera i to, jak fajnie jest widzieć zawodnika wywierającego wpływ po obu stronach piłki. Jednak Hunter nie podaje liczb potworów po żadnej ze stron, a Kolorado ledwo znajduje się w pierwszej 25.

Hunter to elitarny kandydat do NFL Draft, ale jego kampania Heismana jest niezwykle nietradycyjna. Rzeczywiście zaangażował się w kampanię podczas tygodnia pożegnalnego Kolorado, występując zarówno w programach „College Gameday” stacji ESPN, jak i „Big Noon Kickoff” stacji FOX przed sobotnim meczem Ohio State – Penn State.

Po Hunterze i Wardzie, następny pod względem szans (+300) jest Dillon Gabriel z Oregonu. W zeszłym tygodniu Gabriel był faworytem, ​​ale najwyraźniej mecz z dwoma przyłożeniami i 21-punktowe zwycięstwo z Michigan nie wystarczyły, aby utrzymać to miejsce. Gabriel trafił 22 z 34 na 294 jardy, a Oregon pozostaje drużyną nr 1 w sondażach.

Gabriel jest szósty w kraju pod względem podań (2665) i pozostaje w wyścigu, ponieważ jest rozgrywającym najwyżej notowanej drużyny. Harmonogram końcowych meczów Oregonu (w meczu z Maryland, w Wisconsin i w Waszyngtonie) nie zapewni Gabrielowi kolejnej dobrej gry, w której mógłby poprawić swoje akcje przed meczem o tytuł Wielkiej Dziesiątki. Mógłby zaskoczyć swoim świetnym występem i wygrać w Indianapolis, potencjalnie w rewanżu z Ohio State.

Ostatnim głównym pretendentem jest Jeanty, który kilka tygodni temu był faworyzowany i ma szanse +500. W zeszłym tygodniu Jeanty w meczu przeciwko San Diego State rzucił 149 jardów i zdobył dwa przyłożenia, a jego szanse wciąż wzrosły. To pokazuje, jak wysoka jest poprzeczka dla obrońcy z Boise State, aby wygrać Heisman. Jeanty osiągał średnio 4,8 jarda na prowadzenie, ale nie był to nieziemski poziom, na jakim spisywał się w pierwszej połowie sezonu.

W każdym z pierwszych sześciu meczów Jeanty osiągał średnio co najmniej siedem jardów na prowadzenie. W każdym z dwóch ostatnich meczów brakowało mu pięciu jardów na prowadzenie. Dobrze, a nawet bardzo dobrze, to za mało, aby Jeanty zdobył tę nagrodę. Pozostały harmonogram Boise (w meczu z Nevadą, w stanie San José, w Wyoming i w stanie Oregon) powinien dać Jeanty’emu szansę na zdobycie ogromnych liczb, ale stało się to trudniejsze, ponieważ zespoły jeszcze bardziej obciążyły pudło, starając się ograniczyć jego.

Jeśli Jeanty przebiegnie znacznie więcej niż 2000 jardów w biegu (w ośmiu meczach ma 1525 jardów), a Boise State osiągnie CFP (oba wyniki wyglądają bardzo realistycznie), Jeanty zostanie finalistą. Jednak aby zdobyć nagrodę, może polegać na tym, że inni gracze nie będą robić wrażenia na dłuższą metę.

Po pierwszej czwórce szanse spadają. Rozgrywający Ole Miss Jaxson Dart ma +2000. Ma liczby (prowadzi kraj z 3210 podań), ale Ole Miss ma już dwie porażki i trochę przycichł w rozmowie z CFP. Jeśli Rebelianci pokonają w ten weekend Gruzję, może dołączyć do czołowej grupy pretendentów.

Rozgrywający Indiany Kurtis Rourke ma +2500 i powoli, cicho zwiększa swoje szanse. Opuścił jeden mecz z powodu kontuzji, ale Hoosiers są jak dotąd niepokonani i niekwestionowani. Rourke musiałby rozegrać ważny mecz w Ohio 23 listopada i prawdopodobnie szokujące zwycięstwo, aby mieć prawdziwą sprawę Heismana, ale jest to możliwe.

Kursy na Trofeum Heismana 2024

(Zdjęcie Cam Ward: Carmen Mandato / Getty Images)



Zrodlo