Pomimo tragedii DANA, LaLiga nie zatrzymała sięoraz z wyjątkiem meczów drużyn Wspólnoty Walenckiej oraz meczu Almería-Córdoba drugiej ligi, który został przełożony na niedzielę ze względu na czerwony alarm w prowincji Almería – pozostałe mecze rozegrano normalniepomimo dużej liczby głosów przeciwnych.
VICENTE MORENO
Jednym z pierwszych, który zademonstrował i który również pozostawił jedno ze zdjęć dnia, był trener Osasuny, Vicente Moreno.
Vicente, pochodzący z Massanassy, jednego z miast najbardziej dotkniętych DANA, nie mógł ukryć łez podczas konferencji prasowej przed meczem, który jego zespół rozegrał w sobotę z Realem Valladolid: „Chciałem przekazać wyrazy wsparcia i solidarności wszystkim osobom, które ucierpiały w wyniku tej katastrofy, wszystkim osobom, które straciły bliskich ”.
„Nikt nie jest świadomy tego, co się tam dzieje. Zapewniam, że jestem w stałym kontakcie z moimi dziećmi. To chaos, którego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić” – powiedział trener The Reds.
PAWEŁ FORNALS
Kolejnym obrazem dnia był ten, który pozostawił zawodnik Betisu Pabla Fornalsa podczas meczu z Athletic. Fornals, pochodzący z Castellón de la Plana, załamał się podczas wywiadu po meczu z naszymi kolegami z DAZN.
Łzy, które wylał już po zdobyciu gola przeciwko drużynie Basków. Po zdobyciu gola Fornals udał się na ławkę rezerwowych Betic, aby odebrać koszulkę swojej drużyny, w której wyszedł na boisko, na której widniał napis „Fuerza Valencia” i pokazał ją kamerom, całując ją ze łzami w oczach.
BORDALE
Trener Getafe, José Bordalásnie rozumiał też po co rozegrano ten mecz i wyjaśnił to na konferencji prasowej po meczu, który jego zespół rozegrał w Vigo z Celtą.
Bordalás, urodzony w Alicante, nie miał ochoty rozmawiać o piłce nożnej: „Nie mam ochoty rozmawiać o piłce nożnej w kontekście wszystkiego, czego doświadczamy. W tym tygodniu nie oglądałem żadnych meczów, ponieważ uważam, że nie należało ich rozgrywać z szacunku dla wszystkich ofiar i tego, co dzieje się w naszym kraju. „To oczywiste, że nie jestem zadowolony z wyniku, ale nie skupiałem się na grze”.
„To smutny moment i nie jestem w nastroju, aby szczegółowo opisywać przebieg meczu. Niestety, mam przyjaciół i krewnych, którzy cierpią z tego powodu” – powiedział Bordalás, który „w wielkim gniewie” przeżył minutę ciszy w Balaídos, ponieważ „z tego czy innego powodu nie przybyli na ratunek ludziom naszego kraju, wszystko zostało bardzo opóźnione.”
DLACZEGO W TO GRANO?
Pomimo dużej liczby komentarzy sprzecznych z dziennym sporem, Zostało to odtworzone, a Tomás Guasch pokazał swoje oburzenie w swojej sekcji Aguan w programie Deportes COPE w La Tarde.
„Corrochano, Puchar Europy na Bernabéu. Madryt to jedyna hiszpańska drużyna, która po tragedii gra u siebie. Europa będzie patrzeć. I stanie na wysokości zadania. Absolutnie pewne. Liga to inna sprawa. Dzień zakończył się jak zaczęło się. Nikt nie chciał grać w tym meczu Celta i Getafe były ustawione tak jak reszta. Wstydziliśmy się grać, ale nie sądziliśmy, że będzie to dobre podsumowanie. Jak długo, kochani, nie wstaniecie i zagrają w niedzielę? Oraz Valencia, Levante i wszyscy? Czy nadal będą połykać pozostałych? No dalej, stary, dalej!” – zauważył.
KANAŁY WHATSAPP
Jeśli chcesz dowiedzieć się o nowościach sportowych, najlepszych momentach programu lub najgłębszych ciekawostkach dotyczących Tiempo de Juego lub El Partidazo, dołącz już teraz do naszych kanałów WhatsApp KLIKNIJ TUTAJ (Czas gry) i KLIKNIJ TUTAJ (Partidazo).