Podobno zaledwie kilka dni później zamyka swoje studio gier AAA Dzięki talentom wiodącym w branży Netflix planuje „prawdziwie nowatorskie doświadczenia w grach” oparte na generatywnej sztucznej inteligencji.
Wiadomości przychodzą w formie LinkedIn post od Mike’a Verdu, założyciela i poprzedniego wiceprezesa Netflix Games, a obecnie nowego wiceprezesa „GenAI for Games” w Netflix. „W końcu jestem gotowy, aby porozmawiać o tym, co robię dalej: pracuję nad osiągnięciem „raz na pokolenie” punktu zwrotnego w zakresie tworzenia gier i doświadczeń graczy przy użyciu generatywnej sztucznej inteligencji” – czytamy w wielkim odkryciu Verdu.
Ta „technologia transformacyjna”, jak mówi, „przyspieszy tempo rozwoju i odblokuje naprawdę nowatorskie doświadczenia w grach, które zaskoczą, zachwycą i zainspirują graczy”. Jest to wprawdzie nieco niepokojące, biorąc pod uwagę niedawne zamknięcie studia firmy i utratę talentów, takich jak producent wykonawczy Overwatch Chacko Sonny i dyrektor artystyczny God of War Ragnarok Rafael Grassetti – ale według Verdu będzie działać w systemie „najpierw twórca”.
„Skupiam się na wizji sztucznej inteligencji stawiającej przede wszystkim twórcę” – pisze – „takiej, która stawia w centrum talent twórczy, a sztuczna inteligencja jest katalizatorem i przyspieszaczem. Sztuczna inteligencja umożliwi zespołom zajmującym się dużymi grami działanie znacznie szybciej, a także oddaj w ręce programistów w mniejszych zespołach niewyobrażalny zbiór nowych możliwości.” Verdu zapewnia też czytelników, że podział AI w Netfliksie był „planowany” już od jakiegoś czasu.
„Nie zwracajcie uwagi na pozbawione wiedzy spekulacje w mediach na temat zmian w Netflix Games” – stwierdza wiceprezes. „To, co widzieliście przez ostatnie kilka miesięcy, było w rzeczywistości planowanym przejściem”. Choć osobiście nie mogę powiedzieć, że czuję się lepiej w związku z całą tą sytuacją, zastanawiam się, w jakim kierunku pójdzie „GenAI for Games” w Netfliksie i w jaki sposób Verdu planuje dokonać swojego tak zwanego „wgłębienia we wszechświecie”, wykorzystując sztuczną inteligencję jako lider dywizji.
Microsoft Gaming zwolnił w tym roku ponad 2500 pracowników, ale mimo to znalazł wystarczającą ilość drobnych, aby dać swojemu dyrektorowi generalnemu premię w wysokości 79 milionów dolarów