Conrad Harder: Płodny nastolatek Sportingu Lizbona, który chce naśladować Haalanda

Wózek z kawą, który został przekształcony w przenośne centrum analizy wideo, wraca do bazy treningowej FC Nordsjaelland (FCN), gdy zatrzymuje go nagły odgłos piłki nożnej o poprzeczkę.

To bardzo specyficzny dźwięk celnego strzału Conrada Hardera, pocisku, który może zostać wystrzelony lewą, prawą nogą lub głową – z którym Manchester City stanie twarzą w twarz we wtorek, gdy zmierzy się z jego nowym ze Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów.

NA Atletycznej podczas letniej wizyty w Nordsjaelland analitycy pozostają na środku boiska, aby obserwować dośrodkowanie i finisz rywalizacji pomiędzy Harderem a rezerwowym bramkarzem Williamem Lykke, również 19-letnim, pod koniec treningu.

Były pomocnik Chelsea i Ghany Michael Essien, obecnie zastępca menedżera w Nordsjaelland, pełni służbę na boisku i w ciągu 20 minut nie było praktycznie żadnego podania, które nie zostałoby pochłonięte przez Hardera.

Duńczyk potrafi być finezyjny, ale jeśli chodzi o preferowany przez niego styl wykończenia, jest on z nazwy trudniejszy, z natury trudniejszy. Nawet sesja treningowa drużyny do lat 10 została przerwana, gdy młodzi ludzie patrzyli i sapali z niedowierzania.

Nie ma czekania, aż piłka spadnie. Harder oddaje każdy strzał tak szybko, jak to możliwe. Uderza z woleja, jakby widział piłkę jak arbuz, a kiedy jest w powietrzu, jego czas zawieszenia przypomina grę pewnego portugalskiego napastnika.

„Moim idolem był Cristiano Ronaldo… ale potem pojawił się Erling Haaland” – mówi Harder Sportowiec po zakończeniu sesji.

Pomocne jest to, że nastolatek sam wprowadza do rozmowy gwiazdę Manchesteru City, Haalanda. Jako wysoki skandynawski napastnik z wydatnymi udami, podskakującymi blond włosami i lewą stopą, mający moc przewyższającą technologię śledzenia piłki Hawk-Eye, porównanie jest nieuniknione. Harder, pięć lat młodszy od Haalanda, nie chce, aby rozmowa o międzynarodowym Norwegu stała się dla niego albatrosem u szyi. „To naprawdę dobry zawodnik i obserwuję jego grę, aby się uczyć i podążać w tym kierunku” – mówi Harder.

„Ludzie często porównują zawodników, zwłaszcza z (duńskim napastnikiem Manchesteru United Rasmusem) Hojlundem, który teraz także strzela gole, ale ja nie chcę być jednym z nich. Chcę po prostu być sobą (mężczyzną). Tak właśnie myślę.”

Rozmowa ta odbyła się w lipcu i od tego czasu duński napastnik brał udział w przeciąganiu liny transferowej, w ostatecznym ostatecznym terminie odrzucił Brighton & Hove Albion w sprawie podpisania kontraktu ze Sportingiem Rubena Amorima za 20 milionów euro (16,8 miliona funtów; 22,1 dolarów). m) przeniesienie.

Jak dotąd wchodził z ławki rezerwowych w dwóch meczach Sportingu w Lidze Mistrzów, a podczas swojego ligowego debiutu zdobył pierwszego gola i asystował w meczu przeciwko Avs FS. W zeszłym miesiącu dodał dwie bramki w meczu przeciwko Portimonense w Taca de Portugal.

Z boku Harder wygląda na ogromnego, ale z bliska jego chłopięcy wygląd jest zaskakujący. Nazywany „Mosquito” przez kolegę z drużyny Nordsjaelland, Mario Dorgelesa, ze względu na strach przed tymi owadami, gdy dwa lata temu odwiedził akademię Right to Dream w Ghanie, emanuje aurą kogoś, kto już postrzega siebie jako lidera zespołu.

Podczas małych meczów treningowych FCN z częstymi zmianami przewaga Hardera jest oczywista, ponieważ ubolewa nad błędami bramkarza i nęka obrońców, jakby od tego zależało jego życie. Jest bardziej wszechstronnym zawodnikiem niż zwykłym kłusownikiem, ale jasne jest, że żyje strzelaniem goli, dlatego niektórzy w FCN opisują go jako „napalonego na bramkę” – w duńskim stylu oznacza, że ​​nie jest zbyt szczęśliwy, gdy nie umieszcza piłki w siatce.


Harder w akcji przeciwko Fenerbahce w zeszłym sezonie w Lidze Konferencyjnej Europy (Sergei Gapon/Anadolu za pośrednictwem Getty Images)

Harder przeżywał swój przełomowy rok w Nordsjaelland, ale na tyle jego talent, że został on ograniczony przez spór transferowy pomiędzy Brighton a Sportingiem, w którym na początku lata był drugi zainteresowany włoski Napoli.

Kluby były świadome jego talentu od jakiegoś czasu, ze względu na jego rekord strzelecki dla Nordsjaelland na poziomie młodzieżowym. W drużynie do lat 17 zdobył 15 w 18 meczach i 26 w 22 meczach w drużynie do lat 19, ale nadal musiał uzbroić się w cierpliwość, zanim przebił się do pierwszego składu.

Harder zadebiutował w seniorskiej drużynie w ostatnim meczu sezonu 2022–2023, a następnie w ostatnim rozegrał 33 występy we wszystkich rozgrywkach – zaledwie dziewięć od początku – zdobywając siedem goli. Na początku sezonu wystąpił we wszystkich sześciu meczach ligowych, strzelając dwa gole w zremisowanym 2:2 meczu z Midtjylland i zakładając sprytną asystę, która okazała się zwycięska po pokonaniu FC Kopenhaga 3:2.

Plan nie przewidywał, aby Harder kontynuował karierę w letnim okienku. Rzeczywiście, Brighton początkowo uważało, że przyszłe lato będzie idealnym momentem na atak, ale pojawienie się Sportingu tak mocno zmusiło ich do wcześniejszych działań.

Miał to być pierwszy sezon Hardera w roli regularnego startera w Nordsjaelland, gdzie miałby przestrzeń do rozwoju i dostosowania się do futbolu seniorów. Latem podpisał nawet nowy czteroletni kontrakt, co podkreśliło jego zamiary, ale pieniądze są kwestią dyskusyjną i po przekroczeniu progu 20 milionów euro klub musiał pogodzić się z jego odejściem.

Ścieżka zaproponowana przez Brighton zakładała jego wypożyczenie, zanim został zawodnikiem pierwszego składu. Na swoją korzyść mieli dowody, że udało im się przeprowadzić etapową integrację od duńskiej piłki nożnej do Premier League, ponieważ latem 2022 roku podpisali kontrakt z Simonem Adingrą z FCN, a następnie wysłali go na sezon do belgijskiej siostrzanej drużyny Union Saint-Gilloise. Wrócił jako bardziej doświadczony zawodnik i jest teraz ważną częścią drużyny Brighton.

Chociaż Viktor Gyokeres jest główną postacią w Sportingu, mogliby zaoferować Harderowi natychmiastową rolę w składzie i ostatecznie to wpłynęło na jego decyzję. Zrobił to wcześniej, niż chcieliby, aby ci, którzy nadzorowali jego rozwój, zrobił ten krok i istnieje ryzyko, że taki skok na tak wczesnym etapie jego kariery będzie zbyt duży, ale on się wspiera i wierzy, że odniesie sukces w Portugalii . W takim przypadku bogactwa futbolu Premier League zawsze będą w ofercie.

Nordsjaelland sprzedał afrykańskie talenty o wartości ponad 90 milionów funtów opracowane w akademii Right To Dream w Ghanie, ale Harder był najnowszym przedstawicielem ich duńskiej akademii, wraz z Andreasem Skovem Olsenem z belgijskiego Club Bruges oraz duetem z Brentford Mikkelem Damsgaardem i Mathiasem Jensenem wszystkie wcześniej przeprowadzane za znaczne opłaty.


Adingra wyróżnia się w Brighton (Jan Kruger/Getty Images)

Decyzja Hardera o przeprowadzce do Sportingu nie była pierwszą trudną decyzją, jaką musiał podjąć. W wieku 14 lat zdecydował się opuścić FC Kopenhaga i przenieść się do Nordsjaelland.

„Nie rozwinąłem się tak bardzo, jak chciałem, więc chciałem nowego wyzwania, a FCN było dla mnie dobrą opcją” – wyjaśnia Harder.

„Nie wiem, czy jest w tym jakiś sekret (w sposobie działania Nordsjaelland), ale wokół ciebie jest mnóstwo trenerów, którzy cały czas pracują nad szczegółami na każdym treningu, to na pewno pomaga. Łatwo jest znaleźć się w pierwszym składzie, ponieważ przez cały czas uczysz się tego samego stylu gry.

Harder może chce uniknąć zbyt wielu porównań z Haalandem i Hojlundem, ale ma wspólnego agenta z dwoma młodszymi braćmi bliźniakami tego ostatniego, Oscarem i Emilem, którzy grają w Niemczech odpowiednio w Eintrachcie Frankfurt i Schalke.

Ludzie w Nordsjaelland zawsze wiedzieli, że jego przeznaczeniem są wielkie rzeczy. Nie spodziewali się, że ten dzień nadejdzie tak szybko.

To, czy Harder jest gotowy, to inna kwestia, ale nie sprawia wrażenia nastolatka, którego odstraszy cena lub wyłaniające się cienie skandynawskich napastników.

(Top photo: Maciej Rogowski/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)



Zrodlo