Podczas bardzo wyczekiwanego wieczoru otwarcia sezonu gwiazda Duke’a Cooper Flagg zadebiutował w poniedziałek na uczelni, gdy drużyna Blue Devils z numerem 7 pokonała Maine Black Bears w zwycięstwie 96-62.
Flagg zakończył mecz z 18 punktami, siedmioma zbiórkami i pięcioma asystami, trafiając 6 z 15 celnych strzałów i opuścił mecz późno z powodu skurczów.
wygląda na to, że Coopowi podobają się te wsady w ucieczce @JonScheyer pic.twitter.com/IEE3VeZ1kq
— Koszykówka męska Duke (@DukeMBB) 5 listopada 2024 r
Wszystkie oczy zwrócone były na Flagga, aktualnego Gracza Roku National Gatorade, ale to inny napastnik Duke, Kon Knueppel, wcześnie dał o sobie znać. Knueppel zakończył mecz z rekordowym w meczu 22 punktami, trafiając 8 z 14 celnych trafień, a także czterema zbiórkami i dwiema asystami.
Duke prowadził po pierwszej połowie 11 punktami i przez większą część spotkania utrzymywał dwucyfrową przewagę. Maine radziło sobie nieźle, dopóki seria Duke’a 11:0 na początku drugiej połowy nie rozwinęła sytuacji.
Flagg błyska, zgodnie z oczekiwaniami, w debiucie Duke’a
Najbardziej błyskotliwy moment Flagga w jego pierwszym meczu w college’u miał miejsce pod koniec pierwszej połowy, kiedy Flagg przedryblował wokół ekranu i zobaczył, że tor jest szeroko otwarty. Nie marnował czasu, natychmiast naładował siły, gdy zobaczył wolne miejsce, i wzniósł się, aby wykonać grzmiący wsad jedną ręką; Nic więc dziwnego, że był to najgłośniejszy dźwięk na stadionie Cameron Indoor przez całą noc.
COOOOOOP 👀👀 (ACCN) pic.twitter.com/K9gkbl04Xu
— Koszykówka męska Duke (@DukeMBB) 5 listopada 2024 r
W połowie drugiej połowy Flagg miał kolejny atak typu „kradnij i uderzaj” na całym korcie, ale w tym tempie próba zapamiętywania wszystkich jego „momentów” dość szybko stanie się nieporęczna. Szokujące: szum wokół prawdopodobnie najlepszego kandydata do szkoły średniej ostatniej dekady był uzasadniony.
Jeśli chodzi o ogólną grę Flagga, pomijając najważniejsze momenty? W większości było tak, jak reklamowano, chociaż na początku gry znów był nieco pasywny. Dodatkowa uwaga w defensywie, którą zwrócił w pierwszej połowie, w znaczący sposób otworzyła sytuację Knueppelowi – więcej o nim za chwilę – w związku z czym Flagg nie atakował zbyt wiele przed przerwą. Do przerwy miał tylko osiem punktów – chociaż miałby ich więcej, gdyby doliczyć dwie kontynuacje w stylu NBA – ale mimo to zanotował cztery asysty, trzy zbiórki i przechwyt w pierwszych 20 minutach.
W drugiej połowie 17-letni fenomen był znacznie bardziej stanowczy i konsekwentnie pokazywał swoją wszechstronność, która zasłużyła mu na takie pochwały. Jego zdolność do przejścia od pozycji atakującego od tyłu do kosza do kierowcy bocznego jest rzadko spotykana wśród graczy w jego wieku.
Jedynymi ludźmi, którzy mogli być rozczarowani debiutem Flagga, byli ci, którzy spodziewali się, że poprowadzi Błękitne Diabły pod względem punktacji. Ale to nigdy nie była jego gra – nie musiał też zdobywać punktów, aby być najskuteczniejszym graczem dwustronnym Duke’a. To powiedziawszy, gdybym przewidywał, że w tym sezonie ktoś poprowadzi Duke’a pod względem punktacji, byłby to z pewnością Knueppel. — Brendan Marks, autor beatów Duke’a
Szum wokół Knueppela jest prawdziwy i dopiero się zaczyna
Trener Duke’a Jon Scheyer przyznał, że on i jego sztab nie spodziewali się, że Knueppel – 18. rekrut w klasie na rok 2024 według zestawienia 247Sports – będzie tak dobry tak wcześnie. Jednak mierzące 180 cm skrzydło było tego lata rewelacją i szybko wyłonił się nie tylko jako jeden z najlepszych zawodników Duke’a, ale prawdopodobnie jego największe zagrożenie strzeleckie. Było to widać podczas dwóch meczów pokazowych Błękitnych Diabłów i ponownie przeciwko Maine.
Knueppel rozwinął swój talent strzelecki, grając przeciwko starszym, silniejszym zawodnikom w lidze męskiej swojego ojca w rodzinnym Milwaukee, co natychmiast przekłada się na poziom uniwersytecki. Najbardziej imponujące jest jednak jego potencjał strzelecki. W jednej z sekwencji pierwszej połowy napastnik Maliq Brown ukradł piłkę i jechał w przejściu, tylko po to, by poślizgnąć się i stracić chwyt, ale Knueppel, pozostając w tyle po akcji, podniósł piłkę i strzelił niemal bez patrzenia, wysysając jedną ze swoich sił. ewentualnie trzy trójki.
Już teraz pokazał, że ma potencjał do oddania serii rzutów za trzy punkty, gdy tylko straci pierwszy z nich, a właśnie tego typu mikrofalowych punktacji potrzebuje Duke, aby zrównoważyć swoją przytłaczającą obronę.
Pociąg szumu wokół Knueppela już trwa — SportowiecEkspert ds. draftu do NBA, Sam Vecenie, napisał, że jest jednym ze skautów graczy, którzy byli pod największym wrażeniem tego przedsezonu – ale nabierze tempa tylko, jeśli będzie kontynuował swoje zawrotne tempo zdobywania punktów w starciach z lepszymi rywalami. Wygląda jak kolejna loteria. — Znaki
Sufit Duke’a jest nadal wysoki, ale trzeba go naprawić
Końcowy wynik – Duke osiągnął nawet 30,5 punktu różnicy – może na to nie wskazywać, ale drużynie Scheyera na początku sezonu daleko było do doskonałości.
Zacznijmy od tego, że przez większą część pierwszej połowy był to jednocyfrowy mecz. W pierwszej połowie Maine nawet odbiło Duke’a 18-16, mimo że Błękitne Diabły nie miały zawodnika rotacyjnego poniżej 180 cm wzrostu; Scheyer nie będzie zadowolony z pierwszych występów swojego zespołu na tablicach.
Warto także śledzić, jak zmienia się dieta Duke’a w bliskich meczach. Po tym, jak w poniedziałek Duke zremisował siedem fauli w ciągu pierwszych siedmiu minut, Duke zlekceważył tylko jeden faul osobisty więcej w pierwszej połowie, marnując wczesną premię, która z łatwością mogła zwiększyć przewagę.
Duke potrafi uderzać trójki z dużą szybkością – w końcu trafił 11 przeciwko Czarnym Niedźwiedziom – ale nie może zakochać się w głębokiej piłce kosztem jej penetracji do środka. — Znaki
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Lance King / Getty Images)