Seattle Seahawks w 2024 roku będą wyglądać zupełnie inaczej niż w 2023 roku.
Brak Pete’a Carrolla jako głównego trenera to jedna z najbardziej zauważalnych różnic, ponieważ był on głównym powodem sukcesów zespołu w ciągu ostatnich kilku sezonów.
Choć utrata Carrolla wiąże się z własnym zestawem wyzwań i nawigacji, jest to także świetna okazja dla graczy w tym składzie, aby poznać nowego głównego trenera i pracować pod jego okiem.
Mike Macdonald objął stanowisko głównego trenera tego zespołu, co w chwili ogłoszenia zostało odebrane jako zaskakujące.
Widać jednak, że zaczyna zyskiwać szacunek i podziw swojego nowego składu, co podkreślił Geno Smith w rozmowie z analitykiem Mavzitą Maraire.
„Chce, żebyśmy wyszli na boisko, byli pewni siebie i dominowali” – Smith powiedział o swoim nowym trenerze.
#Seahawki Geno Smith o filozofii Mike’a Macdonalda:
„On mocno uderza. Chce, żebyśmy wyszli na boisko, byli pewni siebie i dominowali. Znali nasze zadania. Wychodzili na boisko i grali tak, jakby na boisku było 13 zawodników. Chce, żebyśmy wiedzieli. Chce, żebyśmy zaangażowali kibiców” ,… pic.twitter.com/XmgPgcwxZV
— HawkMania (@hawkmania4) 11 kwietnia 2024 r
Smith wydaje się być podekscytowany zatrudnieniem Macdonalda i gotowy do walki ze swoim nowym głównym trenerem.
Pozyskanie nowego głównego trenera może być trudne dla zawodników znajdujących się w składzie, zwłaszcza jeśli grają w tym zespole i korzystają ze starego reżimu trenerskiego przez wiele lat.
Jednakże zmiany mogą być dobrą rzeczą w NFL i być może zatrudnienie Macdonalda mimo wszystko okaże się dobrą rzeczą.
Smith lubi swojego nowego trenera, a to wszystko, czego organizacja może wymagać od swojego początkowego rozgrywającego.
Jak Seahawks poradzą sobie w 2024 roku bez Carrolla na czele?
NASTĘPNY:
W poniedziałek wolny agent OL odwiedził Seahawks