Główny trener Realu Madryt Carlo Ancelotti twierdzi, że weekendowa runda meczów La Liga powinna zostać przełożona z powodu powodzi w Walencji.
Mecz Valencii w Copa del Rey z Parla Escuela, drużyną z okolic Madrytu, został przełożony w zeszłym tygodniu, zanim odwołano także mecz La Liga z Realem Madryt u siebie z powodu katastrofy, w której zginęło ponad 200 osób.
Wszystkie mecze w regionie Walencji zostały przełożone na weekend, ale pozostałych dziewięć meczów La Liga odbyło się, a wielu trenerów, w tym Hansi Flick z Barcelony i Diego Simeone z Atletico Madryt, krytycznie odnosi się do tej decyzji.
ZEJDŹ GŁĘBEJ
„Jak można chodzić na stadion, kiedy jest tyle tragedii?”
„Myślę, że cały piłkarski świat wyraził się w tej sprawie całkiem jasno” – powiedział w poniedziałek Ancelotti zapytany o kolejkę meczów La Liga rozgrywanych w weekend. Nikt nie chciał grać i wydawało mi się, że to słuszna decyzja. Nie my rządzimy i musimy szanować decyzję tych, którzy sprawują władzę.
„Bardzo trudno jest przygotować się na taki mecz, ponieważ cały czas masz to w głowie. To, co się wydarzyło, było niewiarygodne i straszne.
„To był trudny tydzień – to trudny tydzień, ponieważ atmosfera nie jest normalna, ale nie ma nic wspólnego ze Złotą Piłką, która już się odbyła i gratulujemy zwycięzcom… Nie ma w tym smutku, ale w tym, co się dzieje tutaj, w Hiszpanii.”
Podczas konferencji prasowej Ancelottiego, która miała poprzedzać wtorkowy mecz Ligi Mistrzów z AC Milan, padły tylko dwa pytania związane z piłką nożną. Ancelotti rozpoczął także konferencję prasową od przemówienia na temat sytuacji w Walencji, w którym powiedział, że jedyną emocją, jaką odczuwa zespół, jest smutek.
„Miejmy nadzieję, że uda się to wkrótce rozwiązać” – kontynuował Ancelotti. W tym sensie chcę, żebyście zrozumieli, że mówienie w tej chwili o piłce nożnej jest nieco skomplikowane, podobnie jak gra w piłkę nożną.
„Jesteśmy częścią tego kraju i to wszystko ma ogromny wpływ. Z szacunku dla Was i wszystkich cierpiących, postaram się maksymalnie uprościć konferencję prasową, ponieważ nie mam ochoty rozmawiać o piłce nożnej, nawet jeśli jutrzejszy mecz będzie dla mnie wyjątkowy. Postaram się rozmawiać jak najmniej.”
Wcześniej w poniedziałek Valencia zwróciła się również do RFEF (hiszpańskiego związku zawodowego) o ponowne przełożenie meczu Parla Escuela po przełożeniu go na najbliższą środę.
Madryt powróci do rozgrywek La Liga w najbliższą sobotę, gdy na Bernabeu zmierzy się z Osasuną.
(Angel Martinez/Getty Images)