Bramkarz David Robador, najlepszy zawodnik Estremadury w Nuevo Vivero, w niedzielnym meczu przyznał na konferencji prasowej, że jego drużynie brakowało „napięcia i wystarczającej piłki nożnej” oraz że widząc wynik meczu, „ważne jest to, że:„ Nie było stracić.”
„Jeśli z 18 szans, jakie mieli, zdobywają jedną bramkę, tracisz jedno zero i dochodzisz do sześciu” – powiedział Robador, który był bardzo dosadny, stwierdzając, że „musimy spróbować, mamy zespół na więcej , cieszyć się piłką i sprawiać, że nasi ludzie będą się nią cieszyć.”
Po remisie w Badajoz Estremadura jest szósta, cztery punkty za liderami Llerenense i Jaraíz.