COTABATO CITY, BARMM, Filipiny – W Pagalungan w Maguindanao del Sur ucichła broń, gdy walczący członkowie Islamskiego Frontu Wyzwolenia Moro (MILF) zgodzili się na zawieszenie broni, co skłoniło rodziny, które opuściły swoje domy w szczytowym momencie czwartkowych starć wrócić do domu.
W sumie 300 rodzin uciekło ze swoich domów, gdy 30 października wybuchły zbrojne działania wojenne pomiędzy dwoma dowódcami MILF a ich zwolennikami, w wyniku których zginęło 14 ich zwolenników.
PRZECZYTAJ: Co najmniej 10 osób zginęło w walkach MILF w Maguindanao del Sur
Walczące grupy dowodzone przez Alonto Sultana z Dowództwa 105. Bazy MILF z jednej strony i dowódcę Ikota Danduę z Dowództwa 128. Bazy z drugiej, osiągnęły porozumienie podczas sobotniego dialogu w centrum wioski Kilangan, któremu przewodniczył gen. bryg. Nasser Lidasan, zastępca dowódcy 6. Dywizji Piechoty; ppłk Rowel Gavilanes, dowódca 90. Batalionu Piechoty; Burmistrz Salik Mamasabulod z Pagalungan; Region Autonomiczny Bangsamoro na muzułmańskim Mindanao (BARMM) szef biura pokoju i pojednania Anwar Alamada; oraz Butch Malang, przewodniczący komitetu koordynacyjnego MILF ds. zaprzestania działań wojennych.
W ramach lokalnego porozumienia o zawieszeniu broni obu stronom zabrania się noszenia i używania broni palnej w Barangay Kilangan do czasu wypracowywania rozwiązań konfliktu, powiedział w wywiadzie radiowym podpułkownik Roden Orbon, rzecznik 6. ID.
Wiceprezydent Pagalungan, Abdila Mamasabulod, powiedział, że walczący dowódcy MILF zobowiązali się do przestrzegania porozumienia o zawieszeniu broni, które ułatwiły siły bezpieczeństwa.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Kwestia gruntów
„Obydwaj zgodzili się zezwolić agencjom rządowym w BARMM na ustalenie prawdziwych właścicieli 280 hektarów produktywnych pól uprawnych w Barangay Kilangan, co było przyczyną sprzeczki” – powiedział wiceburmistrz.
Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu
Sporny teren obejmował inne tereny Barangay Kilangan i część Sitio BPI, nazwanego tak, ponieważ w latach 70. stanowił część farmy demonstracyjnej Biura Przemysłu Roślinnego (BPI).
Władze Bangsamoro ustalą prawnych właścicieli spornych gruntów i zaproponują rozwiązania akceptowalne dla obu stron, powiedział także burmistrz.
Wysiedlone rodziny wróciły do domu po tym, jak wojsko oświadczyło, że są dla nich bezpieczne po sfinalizowaniu porozumienia o zawieszeniu broni – dodali urzędnicy miejscy.
Armia rozmieściła także oddziały i utworzyła punkty kontrolne wzdłuż punktów wjazdowych i wyjazdowych z wioski, aby zapewnić mieszkańców, że powrót jest bezpieczny.
Jednak Bai Fahima Matalam, mieszkanka Kilangan, powiedziała, że wielu mieszkańców nadal obawia się wznowienia działań wojennych na spornych ziemiach, a niektóre rodziny w pobliżu Sitio BPI decydują się pozostać w pobliskich wioskach na noc i wracać w te okolice jedynie w ciągu dnia.