Po wydaniu przez Afrykańską Konfederację Piłki Nożnej (CAF) orzeczenia w sprawie skargi Nigeryjskiej Federacji Piłki Nożnej dotyczącej traktowania Super Eagles w Libii, doniesienia z Libii wskazują na masowe aresztowania i kary wymierzone w Nigeryjczyków.
Po przybyciu do Libii na mecz eliminacyjny Pucharu Narodów Afryki nigeryjska drużyna Super Eagles została przetrzymywana na lotnisku Al-Abraq na ponad 20 godzin, mimo że początkowo miała wylądować w Bengazi i udać się do Beniny, gdzie miał się odbyć mecz. Zmiana kierunku lotu, zarządzona przez władze Libii na niecałą godzinę przed lądowaniem, zmusiła nigeryjską drużynę do wycofania się z meczu, co było powodem złożenia oficjalnej skargi do CAF.
26 października komisja dyscyplinarna CAF przyznała Nigerii trzy punkty i gole za odwołany mecz, powołując się na naruszenie przez Libię przepisów AFCON. Ponadto Libijska Federacja Piłki Nożnej (LFF) została ukarana grzywną w wysokości 50 000 dolarów, a decyzję tę prezydent LFF skrytykował jako „niesprawiedliwą i złośliwą”, zarzucając NFF nadmierny wpływ.
W reakcji na decyzję CAF w mediach społecznościowych popularne libijskie blogi nawołują, aby nigeryjscy pracownicy w Libii ponieśli karę finansową w postaci aresztowań i grzywien. „Wszystkie libijskie kanały telewizyjne wzywają rząd do aresztowania nigeryjskich pracowników, którzy pracują tutaj, w Libii, bez dokumentów prawnych. Muszą zapłacić 500 dolarów plus podatki” – napisano w jednym z wpisów na blogu.
Doniesienia Nigeryjczyków przebywających w Libii wskazują, że aresztowania rozpoczęły się wkrótce po opublikowaniu wyroku CAF. „Już zaczęli” – powiedziała Adenaike Emmanuel, Nigeryjka mieszkająca w Trypolisie. „W niektórych miejscach aresztowano ludzi w niedzielę rano i po południu”.
Peter Omoregbie, przywódca społeczności nigeryjskiej w Libii, potwierdził aresztowania, stwierdzając: „Aresztują niewinnych ludzi. Nie interesuje ich nawet to, czy macie paszporty, czy pozwolenia na pobyt.”
Były ambasador Nigerii nalegał, aby rząd udokumentował te incydenty i rozważył złożenie formalnej skargi do Unii Afrykańskiej, mówiąc: „Jeśli Nigeryjczycy zdobędą dowody złego traktowania, rząd federalny będzie mógł zaprotestować bezpośrednio do rządu libijskiego”.
Libijskie organizacje praw człowieka również ostrzegały przed działaniami odwetowymi, podkreślając, że wrogość wobec zagranicznych pracowników może mieć konsekwencje prawne zarówno na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym.