ST. LOUIS — Philip Broberg nie skończył jeszcze kuśtykać do szatni St. Louis Blues, kiedy kamera telewizyjna objęła stanowisko menadżera zespołu.
Widzowie widzieli reakcję dyrektora generalnego Douga Armstronga i przyszłego dyrektora generalnego Alexandra Steena, a ich miny mogły odzwierciedlać obraz rezonansu magnetycznego prawego kolana Broberga.
23-letni obrońca, który był nie lada odkryciem dla The Blues od czasu podpisania latem oferty, w której Edmonton Oilers postanowili nie grać, opuścił sobotni mecz, w którym zwyciężył 4:2 z Toronto Maple Leafs, w drugiej kwarcie i nie wyglądało dobrze.
Po meczu trener Bluesa Drew Bannister nie otrzymał żadnych aktualizacji, który powiedział, że Broberg zostanie poddany dalszej ocenie w niedzielę.
„Oczywiście współczujesz graczowi” – powiedział Bannister.
Spekulacje na temat stanu Broberga byłyby przedwczesne, ale poza otrzeźwiającym komentarzem Bannistera, inni członkowie drużyny Blues wyrazili podobne odczucia w związku z potencjalną utratą prawdopodobnie najlepszego zawodnika drużyny w tym sezonie.
„To dobry człowiek, więc trudno to dostrzec, więc życzymy sobie, aby wszystko poszło dobrze” – powiedział obrońca Blues Colton Parayko. „Myślimy o nim”.
Gra toczyła się siedem minut po rozpoczęciu drugiej tercji, a St. Louis i Toronto zremisowały 1:1.
Broberg przerwał wejście Leafs do strefy ofensywnej, a The Blues wracali w drugą stronę. Aleksiej Toropczenko skierował krążek w stronę siatki, a ten wpadł w róg.
Broberg uszczypnął piłkę, a kiedy to zrobił, Mitch Marner z Leafs wcisnął go w bandy. Było to niewinne początkowe trafienie, ale Marner upadł i wylądował na prawej nodze Broberga, powodując u niego ból.
Oto kąt boczny, w którym widać niezręcznie zgięte kolano.
„Nigdy nie chcesz widzieć porażek facetów, ale to szybki sport” – powiedział Parayko. „To stało się tak szybko”.
Broberg nie spieszył się z wstawaniem. Leżał na lodzie, a trener lekkoatletyczny bluesa Ray Barile pochylał się nad nim i ostatecznie wstał.
Jednak stojąc Broberg nie obciążał zbytnio prawej nogi, gdy wjeżdżał na ławkę rezerwowych drużyny Blues i do szatni.
Członkowie drużyny mogli dostrzec potencjalną dotkliwość. Oskar Sundqvist uderzył Broberga kijem, po czym Jordan Kyrou poklepał go po ramieniu, a Jake Neighbours potarł kask.
„To trudne” – powiedział Kyrou. „Był dla nas niewiarygodny w tym roku. Przykro patrzeć, jak facet upada w taki sposób, zwłaszcza biorąc pod uwagę wszystkie kontuzje, których obecnie doznajemy. Chłopaki muszą po prostu przyspieszyć i musimy z tym walczyć. ”
Najpierw był to Nick Leddy, który doznał kontuzji dolnej części ciała. Następnie byli Robert Thomas (złamana kostka), Mathieu Joseph (dolna część tułowia) i Kasperi Kapanen (górna część tułowia). A teraz potencjalnie Broberg.
„Odnieśliśmy wiele kontuzji i jest to część gry” – powiedział Bannister. „Każdy zespół przez to przechodzi, a wydaje się, że my przechodzimy przez kilka. Po prostu wydaje się, że teraz przyjdą wszyscy na raz.
„Jesteśmy testowani i nie ma w tym nic złego. Mamy tam odporną grupę i zamierzamy przez to przebrnąć, niezależnie od tego, czy będzie to jeden dzień, dwa tygodnie, czy dwa miesiące. Znajdziemy sposób, aby to przeforsować.”
W sobotę The Blues znaleźli sposób na defensywę, odnotowując drugie zwycięstwo nad Toronto w ciągu 10 dni. Parayko strzelił dwa gole i uzyskał najlepszy czas w meczu 27:58, a za nim uplasowali się partner Ryan Suter (26:29), Justin Faulk (24:13), PO Joseph (15:18) i Matthew Kessel (11:52). ).
„Dobrze było widzieć chłopaków, którzy podnieśli się na duchu po ciężkiej grze” – powiedział bramkarz Blues Jordan Binnington. „PO Joe i Kess musieli zagrać więcej minut, inni zawodnicy też, ale było ciężko. Będziemy musieli wznieść się wyżej. Straciliśmy Thomera i mam nadzieję, że Broby nie jest taki zły. Będziemy musieli wspinać się wyżej.”
Jednak bycie bez Broberga na dłuższą metę byłoby wyzwaniem.
W 12 meczach, w których spędził w tym sezonie prawie 200 minut w grze pięć na pięciu, Broberg był na lodzie, zdobywając siedem goli i tylko trzy gole przeciwko. Naturalna sztuczka ze statystyką. Tymczasem ma dwa gole i siedem asyst, co daje 9 punktów, zajmując drugie miejsce w drużynie za Kyrou (10).
„Jest ogromną częścią naszego korpusu D i naszego zespołu” – powiedział Parayko. „Gra dużo minut. Gra przeciwko wielu czołowym liniom. Naprawdę dobrze jeździ na łyżwach, wykorzystuje swoje możliwości, znajduje odpowiedni moment, aby wskoczyć do akcji… Po prostu gra tak, jak robi, gra mocno. Przyjemnie jest go oglądać i uczyć się od niego”.
The Blues będą czekać, podobnie jak kibice, aby dowiedzieć się, czy Broberg będzie pauzował, a jeśli tak, to na jak długo.
„To wojownik” – powiedział Binnington. Wiem, że wróci najlepiej, jak będzie mógł i kiedy będzie mógł. Odgrywa kluczową rolę w tym procesie i mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku.
(Główne zdjęcie Philipa Broberga, któremu koledzy z drużyny pomagają przy schodzeniu z lodu podczas drugiej kwarty w sobotę: Connor Hamilton / Associated Press)