Badenoch zastępuje byłego premiera Rishi Sunaka i zostanie liderem opozycji po miażdżącej porażce wyborczej partii.
Kemi Badenoch wygrała wyścig o stanowisko nowego przywódcy Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii, zobowiązując się do przywrócenia jej założeń założycielskich i odzyskania wyborców po najgorszej porażce wyborczej w lipcu.
Badenoch (44 l.) zwyciężył w wyścigu dwóch koni wraz z byłym ministrem imigracji Robertem Jenrickiem, zdobywając 57 procent głosów członków partii.
Otrzymała 53 806 głosów, a Jenrick 41 388 głosów od 131 680 uprawnionych elektorów. Partia osiągnęła frekwencję na poziomie 72,8 proc.
Badenoch zastępuje byłego premiera Rishiego Sunaka i zobowiązał się poprowadzić partię przez okres odnowy, twierdząc, że skierowała się ona w stronę centrum politycznego, „rządząc z lewicy” i musi powrócić do swoich tradycyjnych idei.
Badenoch, pierwsza czarnoskóra przywódczyni dużej partii politycznej w Wielkiej Brytanii, powiedziała, że zostanie przywódczynią to „ogromny zaszczyt”, ale „zadanie, które przed nami stoi, jest trudne”.
Waleczny były minister ds. równości stoi przed trudnym zadaniem zjednoczenia podzielonej i osłabionej partii, która w lipcu została zdecydowanie odsunięta od władzy po 14 latach sprawowania władzy.
„Musimy szczerze przyznać się do tego, że popełniliśmy błędy” i „pozwoliliśmy na poślizg standardów” – stwierdziła.
„Czas zabrać się do pracy, czas odnowić współpracę” – dodała.
Urodzona w Londynie w rodzinie Nigeryjczyków Badenoch spędziła dzieciństwo w Lagos. W 2017 r. została posłanką, a w 2022 r. po raz pierwszy ubiegała się o stanowisko lidera Partii Konserwatywnej.
Dzięki szczerym poglądom na wszystko, od tego, co nazywa polityką tożsamości, po wartość urzędników, Badenoch przyciąga zarówno zagorzałych wielbicieli, jak i przeciwników.
Zostanie oficjalną przywódczynią opozycji i w każdą środę w Izbie Gmin będzie walczyć z Keirem Starmerem z Partii Pracy o tradycyjne pytania premiera.
Ponieważ rząd labourzystów ma wyboisty start po miażdżącym zwycięstwie partii w wyborach, niektórzy konserwatyści są coraz bardziej optymistyczni, że uda im się odzyskać władzę w następnych wyborach, które powinny odbyć się w 2029 r.
Jednak niektórzy bardziej centrowi konserwatyści obawiają się, że Badenoch może zniechęcić nie tylko bardziej umiarkowane skrzydło partii, ale także część wyborców, których w ostatnich wyborach przekonali centrowi Liberalni Demokraci.
„Zadanie, które przed nami stoi, jest trudne, ale proste: naszym pierwszym obowiązkiem, jako lojalnej opozycji Jego Królewskiej Mości, jest pociągnięcie laburzystowskiego rządu do odpowiedzialności” – powiedziała członkom partii.
„Nasz drugi jest nie mniej ważny; polega na przygotowaniu w ciągu najbliższych kilku lat rządu”.