Wchodząc do kategorii złotej, Odilo Cartagena wykazuje tendencję wzrostową w pierwszym odcinku sezonu. Jak dotąd wygrali trzy mecze u siebie, a przegrali jedynie w Ourense i Zamora.
Oprócz zdobywania punktów na własnym stadionie podopieczni Jordiego Juste poprawiali swoje nastroje i zwiększali pewność siebie w Pucharze, ale zawsze chcieli więcej. Wiedząc, że rok nie będzie łatwy, chcą być bardziej konkurencyjni z dala od żaru oddanych fanów.
W tę niedzielę mają nową szansę na skomplikowanym korcie w San Pablo, siedzibie Realu Betis. To nowe starcie z zespołem znającym elitę, w którym można pokazać postęp grupy dążącej do trwałości w kategorii i wzmocnienia projektu.
energia i konkurencyjność
Trener drużyny z Kartageny chce trochę więcej w jednym ze scenariuszy i przeciwko jednemu z najbardziej skomplikowanych rywali w lidze.
„Boisko i zespół. Prawda jest taka, że gracze jeden po drugim są przestraszeni swoją indywidualną jakością i doświadczeniem, które ma większość z nich, jeśli nie wszyscy. No cóż, rywalizują bardzo dobrze”.
Są czwartą drużyną z jedną porażką. Ci z Kartageny zebrali dwa. Wiedzą, że nie będzie to łatwe. „No cóż, musimy tam pojechać, zwłaszcza z ambicją, aby być lepszymi z każdym dniem i rywalizować u siebie, czego do tej pory nie robiliśmy”, mówi Juste.
Wyznaczaj jasne cele. „Chcielibyśmy wyjść do przerwy z poczuciem, że nadal możemy rywalizować w meczu. To minimum. Miejmy nadzieję, że uda nam się to osiągnąć przy naszym tempie gry i naszym planie defensywnym”.
Chce, żeby przeciwnik się zawahał. „Jeśli będziemy w stanie podać w wątpliwość Betis, spróbujemy znaleźć tę płynność, ponieważ kiedy ją osiągniemy, zespół dobrze reaguje. Być może jest to jeden z zespołów o najlepszej lub największej indywidualności, z najbardziej uderzającymi nazwiska w lidze.” na poziomie zawodnika. Mają niesamowity skład.”
Wszystko, co można powiedzieć inaczej, jest dobre. „Wykazują świetną równowagę. To czyni ich teraz groźnymi i myślę, że w imieniu całej ligi. Są kandydatami do awansu”. Mimo to podróżują z myślą o walce i przede wszystkim rozwoju.