Gracz NBA atakuje byłego kolegę z drużyny, a następnie naśmiewa się z niego: "To mój pies i to ja się nim opiekuję"

Odbyło się najbardziej kontrowersyjne zagranie dnia NBA w meczu, który Celtics wygrali w Charlotte (109-124) kiedy zawodnik Toronto Grant Williams dokonał brutalnego i bezsensownego ataku na Jaysona Tatuma na korcie centralnym w czwartej kwarcie zakończonej upadkiem gwiazdy Celtics na ziemię, incydent, który prawie spowodował monumentalną bójkę pomiędzy zawodnikami obu drużyn.

Akcja Kosztowało to wydalenie Williamsaukarany przez sędziów po zapoznaniu się z grą rażącym faulem typu 2 może skutkować zawieszeniem przez NBA. Od tego czasu to paskudne, niesportowe zachowanie nabrało szczególnego znaczenia Williams był kolegą z drużyny Tatuma w Celtics od 2019 do 2023 rokuwięc trudno sobie wyobrazić, dlaczego zostało to tak brutalnie użyte przeciwko niemu.

Akt frustracji wobec byłego?

Agresję można rozumieć jako akt frustracji wobec Tatuma, który zmasakrował Hornets zdobywając 32 punkty (6/10 t2, 3/9 t3 i 11/13 tl), 11 zbiórek, 3 asysty, 3 przechwyty i blok za 36 minut. Ale to nie zapobiegło ogromnemu dyskomfortowi jego byłych kolegów z drużyny. Może dlatego właśnie swój Tatum nie chciał rozmawiać na temat tego, co wydarzyło się po spotkaniu mimo żądań mediów. Nie chciał dolewać oliwy do ognia i ugryzł się w język.

Uderzył tak, jakby to był mecz piłki nożnej. Jakby Ray Lewis (były piłkarz) przeszedł mu drogę czy coś… Myślałem, że JT i Grant byli przyjaciółmi… Chyba nie

Jaylen Brown (gracz Celtics)

Ten, który to zrobił, był Jaylena Brownaktóry nie krył złości, gdy zapytano go, czy faul był zamierzony: „O czym my mówimy, czy wszyscy widzicie tę samą grę co ja?”, odpowiedział. „Uderzył, jakby to był mecz piłki nożnej. Jakby (były piłkarz) Ray Lewis przekroczył mu drogę czy coś. Jest tak, jak jest. Grant wie lepiej. „Myślałem, że JT i Grant byli przyjaciółmi… Chyba nie”.powiedział

Tatum leży zakłopotany na ziemi po tym, jak został powalony w niesportowy sposób przez swojego byłego kolegę z drużyny Williamsa..

Ze swojej strony Williams przyznał, że był to mocny faul, ale stwierdził, że nie był on zamierzony: „Nie próbuję nikogo skrzywdzić. Wszyscy wiemy, że Jayson Tatum jest jednym z moich najbliższych przyjaciół w lidze”Williams powiedział NBC Sports Boston. Jaylen Brown trochę to przesadza, ale rozumiem, że próbuje chronić swojego kolegę z drużyny. Ale to [Tatum] To mój pies. „Bez względu na to, co się stanie, zaopiekuję się nim… Nie ma w tym żadnych złych intencji ani żadnego problemu”..

Nie próbowałam go skrzywdzić. Wszyscy wiemy, że Jay jest jednym z moich najbliższych przyjaciół w lidze… To [Tatum] To mój pies. Nieważne, co się stanie, zaopiekuję się nim… Nie ma w tym żadnych złych intencji ani żadnego problemu

Grant Williams (gracz Hornets)

Trener Celtics, Joe Mazzullaodmówił bezpośredniego zrzucenia winy na Williamsa: „Cieszę się, że z Tatumem wszystko w porządku” – powiedział. „Najbardziej podobało mi się to, że skoczył i nie upadł. Nie wzdrygnął się. „Wstał, poszedł po rzut wolny i zrobił swoje”.

Bardzo ciężka końcówka meczu

Gra nie uspokoiła się także po niesportowym faulu na Tatumie. Chwilę później, Najlepszy z Hornets (31+2+4) LaMelo Ball po raz kolejny faulował gwiazdę Celtics po rzucie za trzy punkty i został ukarany rażącym faulem, ponieważ sędziowie uznali go za niebezpieczny. I W ostatnich sekundach napastnik Hornets Miles Bridges został wyrzucony.

Zespoły lubią wysyłać wiadomości i próbować nadawać ton oraz robić różne rzeczy, aby wyciągnąć nas z gry… ale nic takiego nie będzie miało miejsca.

Jaylen Brown (gracz Celtics)

Zespoły lubią wysyłać wiadomości, próbować nadawać ton i robić różne rzeczy, aby wyciągnąć nas z gry. albo bawimy się naszymi umysłami albo sprawiamy, że czujemy, że rozwiązaliśmy problem czy coś takiego” – powiedział Brown. „Ale nie zaakceptujemy tego. Nie będziemy niczego akceptować. „Po prostu nie zaakceptujemy niczego”.

Zemsta… dziś wieczorem

Zespoły nie będą musiały długo czekać, aby się spotkać.. Dziś wieczorem ponownie zmierzą się ze sobą na tej samej scenie, choć kontrowersyjny Grant Williams może opuścić mecz, jeśli NBA postanowi zastosować wobec niego zawieszenie.. W każdym razie mecz wydaje się gorętszy niż zwykle i wiąże się z kilkoma nierozstrzygniętymi problemami.



Zrodlo