Te słowa Pisma Świętego konkretyzują uczucia, których nie potrafię teraz wyrazić w żaden inny sposób. Spustoszenie i świadomość kruchości tak dużej ilości życia, że chaos wywołany przez zimną kroplę skrócił się w ciągu godzin, minut… w jednej chwili.
W tych chwilach z większą jasnością serca widzę skutki i spustoszenie tak wielu rodaków z mojej rodzinnej Walencji, a także z ziem Kastylii-la Manchy i Andaluzji, którzy przeżyli bardzo napięte chwile i wciąż boją się ciało. Niektórzy stracili wszystko, wiele marzeń i pracy, które drastycznie zamieniły się w koszmar.
«Wody zakryły mi głowę.
Powiedziałem sobie: „Jestem zgubiony”.
Wzywałem imienia Twojego, Panie,
z głębin jamy.
Słyszałeś mój głos. Nie zamykaj
Twoje ucho na moją ulgę i na moje wołanie o pomoc.”
(Lm 3, 54-56)Wpisz tutaj pozycję
Moje serce się wzrusza, gdy widzę tak wiele osób zmartwionych, ponieważ nie mogą znaleźć swoich bliskich, wykrzykujących swoje imiona na ulicach, a przed tymi, którzy ich znajdują, zapada modlitewna cisza, ale jest już za późno, aby ponownie się przytulić. To są życia, które odebrało nam to zjawisko atmosferyczne, które jest nam znane w mojej krainie, ale tym razem zaszło dalej.
Niektóre media stwierdziły, że była to zimna kropla stulecia… i takie musi być także nasze zaangażowanie, największe, najlepsze, najbardziej adekwatne do sytuacji tak wielu naszych braci, którzy przeżywają tę chwilę bez nadziei , bez materialnego światła w swoich domach… i czasami bez światła wiary. Nadszedł czas, aby pokazać – niech to będzie prawda – że jesteśmy rodziną, że jesteśmy Kościołem… i że ranią nas inni cierpiący członkowie.
Chcę wyrazić moją wdzięczność wszystkim osobom, które były zaniepokojone i które od czasu tego, co się wydarzyło, wypełniały mój telefon wiadomościami wyrażającymi solidarność, kondolencjami oraz wyrazami uczuć i bliskości, abym mógł przekazać informacje osobom zajmującym ważne miejsce w moje serce: ludzie mojej ziemi. Dziękuję wszystkim z głębi serca i pragnę Was zmotywować do dalszego ufania Bogu, który zawsze nas wysłuchuje i który dzisiaj posługuje się nami, aby zwrócić uwagę na wołanie o pomoc naszych braci.
Nie wahajmy się pomóc w każdy możliwy sposób: Cáritas Española otworzyła konto, na którym można przekazywać naszą hojną, terminową i braterską pomoc. Zapraszam cały Kościół Diecezjalny do włączenia się w to dzieło.
• W przyszłą sobotę, 2 listopada o godz. 12.00 w katedrze w Santander odprawię Mszę Świętą w intencji Wszystkich Wiernych Zmarłych, podczas której będę szczególnie modlił się za wszystkich, którzy zginęli w tych powodziach. Łączmy się w modlitwie za wszystkie ofiary tej katastrofy, żywe i zmarłe. Niech Pan uczyni nas wrażliwymi na ból naszych braci i zawsze rozbudza nasze serca, aby go rozpoznać, także w tej ciemnej i tragicznej chwili, ponieważ Jego obecność jest urzeczywistniona i oczekuje naszej odpowiedzi w tych, którzy cierpią.
Kondolencje Valencia-1.pdf