Przesuń się do Korei Południowej, na arenie międzynarodowej pojawił się nowy gracz. Japońscy nadawcy i studia, słynący z niechęci do ryzyka, obudzili się na widok świata poza Japonią i podejmują odważne kroki w USA i na innych rynkach międzynarodowych.
Częściowo zainspirowani światowym sukcesem koreańskich treści, ale także świadomi, że ich ogromny rynek krajowy kurczy się wraz ze spadkiem populacji Japonii, główni gracze, tacy jak Toho, Tokyo Broadcasting System (TBS) i Fuji Television, zdają sobie sprawę, że muszą znaleźć źródło przychodów gdzie indziej, żeby się rozwijać. Dzięki obszernym bibliotekom anime, mangi, filmów, formatów i gier zdali sobie również sprawę, że znajdują się w ogromnych rezerwuarach cennej własności intelektualnej.
Toho było jednym z pierwszych japońskich studiów, które podjęło działania międzynarodowe pod przewodnictwem myślącego przyszłościowo prezesa i dyrektora generalnego Hiro Matsuoki, odbierając część praw do swoich Godzilla franczyzy i angażowania się w merchandising w USA, zamiast udzielać licencji na całą własność intelektualną. Po samodzielnej dystrybucji w języku japońskim Godzilla Minus Jeden w USA ambitne studio zyskało jeszcze mocniejszą pozycję na rynku północnoamerykańskim poprzez przejęcie wiodącego dystrybutora anime, firmy Gkids.
Teraz inne studia i stacje telewizyjne w Japonii zwracają na to uwagę. Na targach treści TIFFCOM, które zakończyły się dzisiaj w Tokio, TBS Holdings i Fuji TV przedstawiły prezentacje na temat swoich planów ekspansji międzynarodowej, które obejmują utworzenie nowych biur w USA oraz sprzedaż i pakowanie swoich obszernych bibliotek własności intelektualnej.
„Wszystkie te firmy wydają obecnie znaczne zasoby na sprzedaż swoich formatów i programów, aby zwiększyć przychody spoza Japonii” – mówi były dyrektor Disney Japan Harry Tanaka, który jest współzałożycielem Studio Muso, aby pomóc amerykańskim studiom poruszać się po złożonym świecie japońskiego IP. „Przez długi czas zaniedbywali ten biznes, ale teraz wszyscy zwracają się w tym kierunku”.
Tanaka wyjaśnia, że sprzedaż formatu to pierwszy krok, ale wiele z tych firm mówi również o koprodukcji i współinwestowaniu z partnerami międzynarodowymi w celu tworzenia treści w języku angielskim w oparciu o ich właściwości, zamiast pasywnego udzielania licencji stronom trzecim.
Podczas TIFFCOM prezes TBS Holdings Masamine Ryuho przedstawił ambitną strategię ekspansji, obejmującą inwestycję o wartości 1 miliarda dolarów (160 miliardów JPY), nowe biura w Los Angeles i Seulu oraz przejęcie nowojorskiej grupy licencjonującej formaty Bellon Entertainment.
„TBS International planuje zbudować silną sieć sprzedaży w Europie i USA, koncentrując się głównie na sprzedaży formatów, podczas gdy w Korei będziemy opracowywać nowe treści, głównie dramaty i remake’i, budując mocne fundamenty w Azji” – powiedział Ryuho.
„Ponadto, ponieważ Tokio jest centrum globalnej działalności, budujemy strategię wejścia na nowe rynki w Azji Południowo-Wschodniej, Indiach, Europie i na Bliskim Wschodzie. Aby osiągnąć cały ten wzrost, wybierzemy partnerów biznesowych i zaangażujemy się w takie działania, jak fuzje i przejęcia, wspólne inwestycje w treści i sojusze biznesowe”.
Wiceprezydent TBS International, Goshu Segawa, który kieruje nowym biurem w Los Angeles, oraz założyciel Bellon Entertainment, Gregory Bellon, również pojawili się na scenie, aby ogłosić plany ekspansji dla Wojownicy Ninja i inne nieruchomości TBS w Ameryce Północnej. Bellon jest długoterminowym partnerem TBS w zakresie eksploatacji jej Wojownicy Ninja IP na wielu platformach i rynkach, co obejmuje już kanał FAST i parki rozrywki w Wielkiej Brytanii.
„Kluczem do wykorzystania potencjału tych obiektów jest ich przystosowanie do potrzeb zachodnich odbiorców” – powiedział Segawa. „Aby to osiągnąć, moją ambicją jest nawiązanie współpracy z producentami z Hollywood, aby uwolnić ten potencjał”.
TBS International zawarło także umowę ze Springhill Company należącą do LeBrona Jamesa w sprawie dostosowania nieskryptowanego formatu w oparciu o adres IP nadawcy. Treści firmy w języku japońskim są także rozpowszechniane na całym świecie dzięki programom produkowanym przez wewnętrzny oddział The Seven dla serwisu Netflix, w tym trzeci sezon thrillera science-fiction Alicja na pograniczu i fantazja akcji YuYu Hakusho.
Podczas TIFFCOM Fuji TV przedstawiła także aktualne informacje na temat swojej globalnej strategii, obejmującej współpracę z tajlandzką GMM Studios International, POPS Worldwide w Azji Południowo-Wschodniej oraz koreańską firmą Kakao Entertainment i producentem krótkich dramatów Playlist.
Fuji TV jest między innymi współproducentem japońskiego remake’u dramatu GMM Studios Dziewczyna Znikąd; współprodukcja krótkich dramatów z Playlist i Kakao, wykorzystując doświadczenie tego ostatniego w zakresie webtoonów; oraz koprodukcja i obsługa międzynarodowej dystrybucji krótkich treści muzycznych dla dzieci z POPS Worldwide.
„Współpracując z zagranicznymi studiami i platformami, opracujemy własność intelektualną, która będzie akceptowana na całym świecie” – powiedział Koji Ishii, starszy dyrektor wykonawczy Fuji TV i dyrektor ds. strategii biznesowej treści. „Będziemy także rozwijać własność intelektualną, która będzie mogła być wykorzystywana na całym świecie, na przykład adaptacje wideo z narzędzi internetowych i licencjonowanie krótkich animacji. Eksplorując nowe obszary i współtworząc z nowymi partnerami, rozszerzymy rynek biznesowy IP z Japonii na cały świat.”
Chociaż Toei nie zaprezentowało się na TIFFCOM, Toei ogłosiło niedawno także strategię globalnej ekspansji, która obejmuje produkcję treści skierowanych do międzynarodowej publiczności, ze szczególnym uwzględnieniem Azji Południowo-Wschodniej, terytoriów chińskojęzycznych i Stanów Zjednoczonych.
Nippon Television od kilku lat rozwija swoją międzynarodową działalność, głównie poprzez sprzedaż formatów filmów ze scenariuszem i bez scenariusza, w tym seriali dla kobiet Matkaktóry do tej pory zakupiono na potrzeby remake’ów w lokalnych językach w 11 krajach, a ostatnie transakcje obejmowały m.in. Grecję i Filipiny.
Inne czynniki napędzające te plany ekspansji to pojawienie się streamerów, zapewniających globalną platformę dystrybucji treści zarówno w języku angielskim, jak i japońskim, co stoi za fenomenalnym wzrostem konsumpcji anime w ciągu ostatnich kilku lat.
Nastąpiła także zmiana warty w japońskich studiach, a dyrektorzy o bardziej międzynarodowym zasięgu, tacy jak Matsuoka z Toho i Noriyuki Tada z Toei, przejęli kontrolę i wstrząsnęli wcześniej konserwatywnymi i wyspiarskimi firmami.
A przy stale rosnącym zapotrzebowaniu na nowe historie i pomysły, które mają wypełnić rurociągi globalnych streamerów i studiów, wydaje się, że zainteresowanie jest odwzajemnione, przynajmniej ze strony USA
„Jednym z powodów, dla których prowadzę ten biznes, jest rosnące zapotrzebowanie na japońskie pomysły” – mówi Tanaka, który współpracuje z TBS, japońskim wydawcą Shueishą i innymi graczami w celu identyfikacji i zabezpieczenia japońskiej własności intelektualnej w USA
„Z punktu widzenia rynku może to nadal są Chiny lub Indie, ale jeśli chodzi o pomysły i projekty, okazuje się, że wielu amerykańskich menedżerów ma już styczność z kulturą japońską. Problemy polegały na tym, że ze względu na odległość geograficzną, bariery językowe i zamknięty, konserwatywny charakter japońskich studiów nie byli w stanie uzyskać dostępu do tej kultury ani komunikować się z nią w sposób, w jaki chcieli”.