Przed rozpoczęciem ostatniego programu w tygodniu i miesiącu października Pablo Motos chciał wysłać wiadomość do wszystkich osób dotkniętych skutkami DANA, które uderzyły we wschodnią Hiszpanię i miały straszliwe konsekwencje dla wszystkich w rejonie Walencji. A prezenter „El Hormiguero” pochodzi z walenckiego miasta Requena, jednego z obszarów, które najbardziej ucierpiały na skutek burzy i dlatego doskonale wie, jak ciężka jest sytuacja obecnie przebywają na swojej ziemi.
Kontynuuj czytanie