Od zakończenia World Series minęło zaledwie 12 godzin. Zapach zjełczałego szampana prawdopodobnie nadal unosił się w głębinach tuneli stadionu Yankee. Zwycięzcy prawdopodobnie nadal mieli paskudnego, ale zasłużonego kaca.
Wtedy zadzwonił Jorge Soler, który właśnie zakończył trening w pobliżu swojego domu w Miami. Był w drodze do Los Angeles Angels. Pierwszy hit poza sezonem baseballowym.
„To niesamowite, jak szybko wszystko się wydarzyło… Nie wiem zbyt wiele o zespole, ale na razie czuję się dobrze” – powiedział Soler w czwartek rano przez tłumacza.
Zdecydowana większość świata baseballu z przyjemnością obserwowałaby, jak Shohei Ohtani świętuje we wczesnych godzinach czwartkowych rano, a jego normalny stoicyzm zmienia się w dziecięcy chichot, gdy osiągnął wszystko, czego nie mógł w Anaheim.
Ale dla Aniołów i ich fanów było to bardzo wyraźne przypomnienie ich porażek. Zarówno po to, aby wystawić wokół siebie zwycięski klub, jak i złożyć cokolwiek przypominającego konkurencyjną ofertę ponownego podpisania z nim kontraktu.
Shohei Ohtani.#Światowa Seria mistrz. 🤩 pic.twitter.com/HeGJeQZWKs
— MLB (@MLB) 31 października 2024 r
Trudno nie widzieć tego ruchu w kontekście tego, co wydarzyło się poprzedniej nocy. To był plusk, który odwrócił uwagę od błędów Aniołów, które bezpośrednio doprowadziły do sukcesu Dodgersów. Daje to fanom zastrzyk optymizmu, nawet jeśli nie jest częścią planu trwałej poprawy.
„Będziemy agresywni” – powiedział dyrektor generalny Angels Perry Minasian. „To jest ruch nr 1. Spodziewamy się, że będzie więcej ruchów”.
Jednak z tą deklaracją niewiele wynikało, w jaki sposób i gdzie nastąpi ta poprawa. Soler zarobi od Aniołów 13 milionów dolarów w 2025 r. i ponownie w 2026 r. Anioły sprzedały prawego startera Griffina Canninga, który miał zarobić przewidywane 5 milionów dolarów na arbitrażu. Handel ten zostanie dodany do listy płac Aniołów.
Zapytany, czy Minasian spodziewa się znaczącej poprawy płac w porównaniu z 176 milionami dolarów wydanymi w zeszłym sezonie, nie odpowiedział. To dlatego, że nie wie.
„To będzie rozpatrywane indywidualnie” – powiedział Minasian. „To pójdzie w górę. Zobaczymy, co jest dla nas dostępne. Arte (Moreno) i Carole (Moreno) chcą wygrać. Chcą być konkurencyjni.”
Mogą chcieć tych rzeczy. Ale jest to oczywiście bardzo wadliwy sposób na prowadzenie własności poza sezonem. Posiadanie ram budżetu ma kluczowe znaczenie dla sposobu, w jaki WZ będzie podejmował decyzje w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Ma wpływ na nawet najmniejsze decyzje. Weźmy na przykład lewicowego startera Patricka Sandovala. Przewiduje się, że w przyszłym sezonie zarobi na arbitrażu prawie 6 milionów dolarów. Znajomość budżetu miałaby kluczowe znaczenie przy określeniu, czy najlepiej wydać te 6 milionów dolarów na kontuzjowanego miotacza, który opuści większość 2025 roku, ale może być naprawdę dobry w 2026. Lub czy mądrzejszym posunięciem będzie zerwanie więzi i wykorzystanie tych cennych funduszy gdzie indziej.
Właśnie dlatego decyzja o zatrudnieniu Roberta Stephensona na trzy lata i zarobieniu 33 milionów dolarów na początku ostatniego sezonu poza sezonem nie ma sensu, patrząc wstecz. Aniołowie stracili 40 milionów dolarów z wynagrodzeń, ale płacili założycielowi 11 milionów dolarów rocznie? Jest to wynik sytuacji, w której właściciel zmusza swojego dyrektora generalnego do podejmowania decyzji w locie – unikając jakiejkolwiek zdolności do formułowania strategii.
W próżni dodanie Solera czyni Anioły lepszymi. Ma pop na średnim poziomie. Jeśli jednak Anioły nie będą nadal wydawać pieniędzy i dużo dodawać, to nie wystarczy, aby przekształcić 63-krotne zwycięstwa Angels w drużynę play-offową.
Niemniej jednak Moreno dał mandat, aby być konkurencyjnym w 2025 roku. To ten sam schemat: sprzedawanie bazy fanów w oparciu o nadzieję, zdobywanie wystarczającej liczby nazwisk, aby ją zapewnić, ale bez planu i infrastruktury, które by to zapewniły.
Minasian będzie musiał wykazać się kreatywnością i szczęściem. A jeśli płace nie wrócą do poziomu z 2023 r., kiedy znajdowały się w przedziale progu podatku od luksusu, prawdopodobnie konieczne będzie przeprowadzenie bardziej efektownych transakcji.
Biuro obsługi uważa graczy takich jak zatrzymujący Zach Neto, łapacz Logan O’Hoppe i bliższy Ben Joyce za skutecznie niedostępnych w niemal każdym scenariuszu handlowym. Jednak niektórzy z niesprawdzonych graczy w ich systemie, jak na przykład wybór w pierwszej rundzie Christian Moore i miotacz George Klassen, nie są całkowicie nietykalni. I prawdopodobnie przynajmniej jeden z nich musiałby zostać uwzględniony w każdej transakcji, która przynosi duży zwrot.
Takie ruchy mogą nadejść. Możliwe, że dojdzie też do przejęć wolnych agentów. Minasian nieśmiało zakończył czwartkową konferencję prasową słowami: „Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy”. Nawiązując do możliwości pojawienia się większej liczby ogłoszeń.
Anioły nie postrzegają 32-letniego Solera głównie jako DH, mimo że przez ostatnie dwa sezony rzadko grał na boisku. Według FanGraphs jest on znany jako bardzo słaby defensywny zapolowy, którego wartość zaoszczędzonych w trakcie kariery minus 65 runów w defensywie szacuje się również na zaledwie 0,7 WAR w ciągu najbliższych dwóch lat.
W zeszłym roku pokazał także pewien spadek w ofensywie. Po zdobyciu 36 bramek w 2023 r., w zeszłym roku osiągnął 21. Jego udar mocy wrócił po tym, jak Giants sprzedali go do Atlanty. Ale na wiosnę skończy 33 lata, a w tym wieku wskaźniki mocy rzadko skaczą.
Chociaż istnieją pewne znaki zapytania co do jego produktywności, prawdopodobnie nadal jest dla nich cenniejszy niż Canning. Potrzebowali ślimaka — on to zapewnia. A 99 zdobytych runów Canninga, wiodących w lidze, nie pomogło im wygrać.
Aby jednak ocenić, jak mądra jest to wymiana, niezwykle ważne jest, aby wiedzieć, o ile więcej Anioły mogą dodać. Pytanie, na które nawet Minasian nie zna odpowiedzi.
W środowy wieczór Anioły i wszystkie inne drużyny obserwowały, jak Ohtani podnosi trofeum. Nie był to jedyny powód zwycięstwa Dodgersów. Ale o to właśnie chodzi, prawda? Dodgers zbudowali, utworzyli i utrzymywali infrastrukturę, dzięki której Ohtani był brakującym elementem. Mieli plan poza sezonem i go zrealizowali.
Z drugiej strony Anioły działają w oparciu o indywidualne kaprysy właściciela, który chce wygrać, ale nie stworzył struktury, która by na to pozwoliła.
(Zdjęcie Jorge Solera: Todd Kirkland / Getty Images)