Julián Alvarez i Giuliano honorują Puchar

Ani puchar, ani piątoklasowy rywal, ani amatorscy przeciwnicy, ani boisko ze sztucznej trawy nie zmieniają mentalności Juliana Alvareza y Giuliano kiedy wskakują na boisko. Ani jedno, ani drugie nie rozumie drobnych meczów i nieapetycznych scenariuszy. Dlatego mistrz świata nie miał żadnych problemów z wejściem, gdy pozostało pół godziny na rozstrzygnięcie głosowania. Dlatego najmniej Simeonekiedy Atlético Gorzej było, gdy nie byłem w stanie dokończyć UE Vic Miał jeden ze swoich licznych wybuchów odwagi, by wymusić karę, która utorowała mu drogę. Ta rywalizacja wyrównuje siły, a obaj Argentyńczycy honorują to, schodząc w błoto jak ich rówieśnicy, nie upuszczając pierścieni.

ofiara

UE Vic wygrało już Ligę Mistrzów

Poza Gordo de Navidad, które wizyta Atlético pozostawia w swojej kasie, UE Vic ma już własną Ligę Mistrzów. Nie dlatego, że podczas rozgrzewki zabrzmiały jego akordy, ale ze względu na sen z machadą, który Hipolit Planas przeżył prawie 80 minut. Wynik 0:0 do przerwy był już świętowany jako zwycięstwo, ale każde podejście w pole karne, niezależnie od tego, jak słabo wykonane, wywoływało szaleństwo, bo biało-czerwoni nie podejmowali decyzji. „Muszą wydostać Juliána!”, słychać było na trybunach, a niejedna osoba przecierała oczy. „I nawet Griezmann” później, gdy krzyk „tak, możemy” zagrzmiał bez względu na wszystko. Ostatecznie zwyciężyła logika, ale nikt nie jest w stanie odebrać tych chwil bohaterom życia, którzy jutro wrócą do pracy, ani sąsiadom, którzy razem z nimi wibrowali.

Gallagher

Gallagher

Jeśli Gallagher będzie się opierał, zakończy się to „fiaskiem”.

Niezależnie od tego, czy stało się to z powodu entuzjazmu, jaki wzbudził od czasu kosztownego przyjazdu, z powodu łatwości wciągnięcia kibiców do kieszeni, czy też z powodu słabego występu w meczach z Betisem i Lille, prawda jest taka, że ​​balon Gallaghera został przebity w przygnębiający sposób. Jednak pomimo tego, że miał już wątpliwości, Anglik wyszedł, żeby się zrehabilitować, pokazać, że nie będzie podpisem, który zawsze może wyjść „żabą”, dowodzić, znowu pokonywać metry… i żeby strzelił gola, któremu udało się uniknąć jedynie obrony Agustína Mory.

sorloth

sorloth

SOS Sorloth: wezwij el gol

Prawdą jest, że oferuje rekord, jakiego nie miało Atlético, że odciąża dużo gry, że walczy z obrońcami, że wiele razy go łapią i wspinają się na jego wielkie ciało bez kary, ale coraz bardziej niepokojące jest to, że jego kontakt z piłką na ostatnich metrach. Wcale nie wygląda na „zabójcę”, który strzelił gole w Villarreal. Teraz wydaje się, że kule go obciążają. Co gorsza, gdy wydawało się, że zostanie podniesiony ciężar, brak systemu VAR oznaczał, że gol nie przekładał się na rzut karny. Musi strzelić gola, aby powrócić do roli tego, z którym walczył Pichichi.

Serrano

Serrano

Javi Serrano, praca (i postawa) popłaca

Kto miał powiedzieć Javiemu Serrano, że ponownie zagra dla Atlético po tym, jak odszedł bez bólu i chwały dla Mirandés, co potwierdza wszystkie młode obietnice, po tym, jak nie przyniosło to owoców ani na Ibizie, ani w Sturm Graz. Nawet po tym, jak skończy jedno z wielu luksusowych wzmocnień drużyny rezerw Fernando Torresa, ponieważ nadal ma on ważny kontrakt. Jednak podczas każdej przedsezonowej sesji treningowej z pierwszym zespołem i przy każdej okazji, jaką daje mu Simeone, pomocnik zawsze daje z siebie wszystko, co powinno być oczywiste u każdego piłkarza. Nie jest może najbardziej utalentowany, ale 100% cholistowska postawa mu wystarczy. Podchodzi do wszystkich, gryzie, ściska… i z nadziei nikt go nie bije.



Zrodlo