Morgan Rogers z Aston Villi prowadzi rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu

Morgan Rogers prowadzi rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu z Aston Villą.

Klubowi zależy na tym, aby pensja Rogersa, który robi wrażenie od czasu dołączenia do drużyny z Middlesbrough w styczniu, była zgodna z wynagrodzeniem jego kolegów z drużyny i odzwierciedlała jego pozycję jako kluczowego elementu drużyny Unaia Emery’ego.

Podobna sytuacja miała miejsce na początku tego miesiąca, kiedy Jhon Duran podpisał dwuletnie przedłużenie pobytu w klubie do 2030 roku. Obaj zostali podpisani jako młodzi zawodnicy o dużym potencjale i w rezultacie początkowo znajdowali się na niższym poziomie wynagrodzenie w porównaniu z bardziej doświadczonymi kolegami z zespołu.

Rogers (22 lata) podpisał pięcioipółletni kontrakt po dołączeniu za 15 milionów funtów i rozegrał 28 występów, strzelając pięć goli i notując cztery asysty. Jego doskonała forma w tym sezonie doprowadziła do częstszych rozmów w sprawie powołania do seniorskiej reprezentacji Anglii, a menadżer Unai Emery powiedział, że był „zaskoczony” jego powołaniem do składu reprezentacji Anglii do lat 21.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Rogers wcześnie zwrócił na siebie uwagę Guardioli i Artety – teraz Emery oferuje szansę zabłyśnięcia

„Wczesne problemy ustąpiły miejsca kluczowemu trybikowi”

Zdolność Rogersa do przyjmowania instrukcji zapewniła mu dobry start w Villi. Początki problemów sprawiły, że stał się kluczowym trybikiem w zespole, który czasami słabł w intensywnym okresie.

Anglik został ustawiony tuż obok Olliego Watkinsa, a Emery uważa, że ​​jego umiejętność przenoszenia piłki jest kluczową metodą zapewnienia Villi ataku. Rogers potrafi poruszać się na obu nogach i bez problemu przyjął piłkę w półprzestrzenie, a jednocześnie posiada siłę, dzięki której może biegać za obrońcami.

Młody reprezentant Anglii wychował się rzut kamieniem od stadionu West Brom The Hawthorns, gdzie grał w akademii klubu do 17 roku życia, zanim dołączył do Manchesteru City.

Wśród jego zwolenników na szczeblu młodzieżowym byli menadżer akademii Mark Harrison i szef rekrutacji juniorów Steve Hopcroft. Od tego czasu oboje przenieśli się do pracy w Villi na podobnych stanowiskach. Rozległa wiedza Harrisona – Rogers nie jest pierwszym, który wykonał ten sam ruch i uważa, że ​​Harrison miał na niego największy wpływ w latach ich młodości – odegrała kluczową rolę w zbudowaniu przez Villę i Emery’ego ogólnego obrazu jego osoby.

(Dan Mullan/Getty Images)

Zrodlo