Alex Kirilloff z Twins, były czołowy kandydat, odchodzi na emeryturę w wieku 26 lat

W czwartek rano pierwszy bazowy Minnesota Twins Alex Kirilloff przeszedł na emeryturę w wieku 26 lat.

Powołując się na liczne kontuzje odniesione w trakcie swojej kariery i ich żniwo, były kandydat z czołowej dziesiątki baseballu ogłosił, że przejdzie na emeryturę jeszcze przed swoimi 27. urodzinami.

Kirilloff zadebiutował po sezonie 2020, ale kontuzje nadgarstka, obrąbka i pleców, które doprowadziły do ​​kilku operacji, ograniczyły go do rozegrania 249 meczów w najwyższej lidze w ciągu ostatnich czterech sezonów. Przewidywano, że zarobi 1,8 miliona dolarów na arbitrażu i prawdopodobnie nie brał udziału w przetargu.

Kirilloff, wybitny pałkarz z niższej ligi, wydawał się skazany na sławę, gdy w drafcie MLB 2016 został wybrany przez Twins z 15. miejscem w klasyfikacji generalnej. Uderzał 0,324/0,380/0,524 przez część siedmiu sezonów w niższej lidze i zajął 9. miejsce w rankingu 100 najlepszych potencjalnych graczy Major League Baseball przed sezonem 2019.

„Po dziewięciu sezonach w zawodowym baseballu ogłaszam dzisiaj moją decyzję o odejściu od gry” – powiedział Kirilloff w komunikacie prasowym Twins. „Baseball zawsze był kamieniem węgielnym mojego życia. Zaczęło się od mojego dzieciństwa w zachodniej Pensylwanii, gdzie dorastałem jako syn trenera baseballu. Spędzanie niezliczonych godzin w klatkach do odbijania i uderzanie setek piłek dziennie podsyciło moje marzenie o grze w Major League Baseball. Spełnienie tego marzenia było absolutną radością – a ta podróż była pełna niezapomnianych chwil, wyzwań, które doprowadziły do ​​​​rozwoju i trwałych doświadczeń, które ponad miarę wzbogaciły moje życie.

„W swojej karierze spotkałem się z licznymi kontuzjami, co skłoniło mnie do ciągłego poszukiwania nowych sposobów na pokonanie bólu. Te wyzwania odcisnęły na mnie piętno psychicznie i fizycznie; Z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że moja pasja do grania uległa zmianie. Baseball wymaga podejścia „all-in”, czyli czegoś, co stosuję w każdym sezonie. Jednakże nie mogę już zapewnić mu całkowitego zaangażowania, jakiego wymaga. Zawsze wierzyłem, że gra w tę grę wymaga 110 procent wysiłku i cokolwiek mniej nie byłoby sprawiedliwe dla moich kolegów z drużyny, trenerów, kibiców ani samej gry.

„Jestem głęboko wdzięczny za wsparcie, jakie otrzymałem od mojej żony, rodziny, przyjaciół, kolegów z drużyny, trenerów, personelu i fanów przez całą moją karierę. Jest tak wiele osób, którym warto podziękować, i ja osobiście im podziękuję. Twoja wiara we mnie zrobiła różnicę i będę wdzięczny na zawsze. Chciałbym podziękować Minnesota Twins za danie mi szansy. To, czego udało mi się doświadczyć, będę mógł zabrać ze sobą do końca życia.

„W trakcie rekonwalescencji po kontuzji dolnej części pleców jestem podekscytowany możliwością skupienia się bardziej na rodzinie i odkrywaniu nowych możliwości. Chociaż następny rozdział nie będzie miał miejsca na boisku, moja historia jeszcze się nie skończyła.

(Foto: Adam Głód / Getty Images)



Zrodlo