Kiedy dowiemy się, kto wygrał wybory w 2024 roku?

Niecały tydzień przed wyborami, kiedy wiele osób w całym kraju wysyła swoje karty do głosowania korespondencyjnie lub ustawia się w kolejce do głosowania, Amerykanie z niepokojem mają nadzieję, że jak najszybciej dowiedzą się, kto zostanie następnym prezydentem.

Wielu ekspertów spodziewa się szybszej zmiany sytuacji niż w ostatnich wyborach prezydenckich, być może już w środę rano, ale eksperci ds. wyborów – zauważając ciągłe ataki na wiarygodność liczenia głosów na podstawie wyników – chcą zabezpieczyć się przed takimi oczekiwaniami.

ZOBACZ TAKŻE:

Prawda o bezpieczeństwie maszyn do głosowania w wyborach 2024

Im bliżej wyścigu, tym dłuższa liczba

„Opinia publiczna postrzega wyniki wyborów dość szybko, w wieczór wyborczy lub w kilka dni po nim, ale zawsze było prawdą, że uzyskanie oficjalnych wyników wyborów zajmowało dni lub tygodnie” – powiedział Chris Mann, dyrektor ds. badań w firmie Centrum Innowacji i Badań Wyborczychorganizacji non-profit współpracującej z urzędnikami wyborczymi, aby budować większe zaufanie do wyborów. „Aby uzyskać oficjalne wyniki, musimy policzyć każdy pojedynczy balotować. Upewnienie się, że zostało to zrobione właściwie, poprawnie, dokładnie i całkowicie, zajmuje trochę czasu, a stany mają różne procesy”.

Mann i inni wzywają społeczeństwo do zrozumienia, że ​​nie ma dwóch takich samych wyborów, a w wybory w 2024 r. włożono wiele środków, które nie zostały uwzględnione w procesie w 2020 r. – przyspieszy to liczenie w niektórych stanach, ale to nie oznacza oznacza, że ​​wyniki pojawią się natychmiast. Wyjaśnił, że na zrozumienie wyników wyborów składają się trzy ważne czynniki: po pierwsze, jak bliskie są marginesy wyników; po drugie, czynniki technologiczne zastosowane do zestawienia wyników; i po trzecie, polityka wyborcza w każdym stanie.

Z całej tej grupy, powiedział Mann, najważniejszym czynnikiem przy ustalaniu harmonogramu wyników są bliskie marże. Wybory, w których marginesy są bliskie, wymagają zliczenia większej liczby kart do głosowania, zanim media będą mogły z całą pewnością ogłosić ich wynik, co doprowadziło do niemal 5-dniowego oczekiwania w 2020 r.

Sondaże, oczywiście, już pozwalają na rozsądne przypuszczenia co do bliskości wyników zarówno w wyścigu o fotel prezydencki, jak i w innych urzędach w 50 stanach. Ale sondaże tak naprawdę nie są projekcjąchodzi o zwycięzców i nie należy tego tak odbieraćzdaniem ekspertów. Zamiast tego próbują uchwycić i oszacować postawy wyborców. Intencja jest jednak trudna do uchwycenia, a opinia wyborcy może zmienić się w ciągu kilku minut. Większe marginesy jeszcze bardziej zaciemniają te wyniki i mogą skutkować jeszcze większą szczegółowością liczenia głosów.

Inwestycje technologiczne przyspieszają liczenie, ale mają ograniczenia

Technologia specyficzna dla danego stanu będzie również odgrywać kluczowy czynnik w wyłonieniu zwycięzcy. Od 2020 r. urzędnicy wyborczy poczynili znaczne inwestycje w rozbudowę zaktualizowanych i szybszych maszyn i procesów liczenia głosów, aby przyspieszyć wykorzystanie tej technologii. Ulepszenia maszyn w stanach takich jak Wisconsinna przykład przyspieszy liczenie dni w porównaniu z ostatnią rundą.

Najlepsze historie, które można mashować

„Różne stany, stany wahadłowe i stany nieswingujące, zainwestowały w technologię” – powiedział Mann. „Jeśli zapytasz urzędników wyborczych lub osoby, które uważnie obserwują wybory, te wybory będą najbezpieczniejsze, najbardziej przejrzyste i dobrze przeprowadzone, ponieważ poczyniono inwestycje w technologię… Będziemy mogli liczyć karty do głosowania znacznie szybciej niż prawie żadnych poprzednich wyborów w całym kraju.”

Innowacje technologiczne są wspierane przez procesy monitorowane przez człowieka, co może jednocześnie przyspieszyć i spowolnić proces liczenia. Liczenie nie może się rozpocząć, dopóki karty do głosowania nie zostaną zweryfikowane, co jest najbardziej czasochłonną częścią całego procesu zestawiania. Mann wskazuje na dwie ważne polityki państwa, które określą, kiedy będzie można przeprowadzić liczenie. Po pierwsze, czy stan zezwala na tak zwane „przetwarzanie wstępne”, podczas którego urzędnicy z wyprzedzeniem sprawdzają karty do głosowania korespondencyjnego i korespondencyjnego, aby przyspieszyć liczenie.

Na początku tego miesiąca CEIR opublikował raport raport na temat stanu polityki wczesnego głosowania korespondencyjnego w poszczególnych stanach, przedstawiając zmianę mającą na celu umożliwienie większej liczby wysiłków w zakresie wstępnego przetwarzania w 43 z 50 stanów. Na przykład stany Michigan i Nevada będą teraz uczestniczyć w przetwarzaniu wstępnym, przy czym stan Michigan po raz pierwszy umożliwi wcześniejsze głosowanie, aby przyspieszyć raportowanie. Warto zauważyć, że Wisconsin i Pensylwania nie zezwalają na wstępne przetwarzanie i oczekuje się, że Pensylwania pozostanie w tyle za innymi stanami wahadłowymi pod względem zgłaszania oficjalnych obliczeń.

„Liczenie kart do głosowania wymaga czasu, a zamieszanie wokół zauważonych opóźnień może otworzyć drzwi do dezinformacji i bezpodstawnych wątpliwości co do rzetelności liczenia” – napisała organizacja. „Wstępne przetwarzanie wzmacnia uczciwość wyborów i poprawia efektywność administracyjną. Rozpoczęcie przetwarzania przesyłek korespondencyjnych lub kart do głosowania korespondencyjnego przed dniem wyborów daje urzędnikom wyborczym więcej czasu na wykrycie, zbadanie i zajęcie się potencjalnymi błędami lub nieprawidłowościami przed dniem wyborów”.

Drugą ważną polityką państwa jest okno akceptacji, jakie ma państwo na otrzymywanie kart do głosowania. Stany takie jak Kalifornia, Oregon i Waszyngton akceptują karty do głosowania wysłane pocztą w dniu wyborów, co oznacza, że ​​miejsca sporne na karcie do głosowania mogą nie zostać obsadzone przez tygodnie. Prawo federalne przyznaje mieszkańcom zagranicy i żołnierzom takie same świadczenia, jakie ustanowiono w latach 80. XX wieku. Nawet szybkie przetwarzanie wstępne może zostać zasypane kartami do głosowania w dniu wyborów lub po nich. „Urzędnicy wyborczy otrzymują dużo kart do głosowania i nie można wstępnie przetworzyć czegoś, czego się nie ma” – powiedział Mann. „Kiedy więc ciężarówka pocztowa podjeżdża do biura wyborczego i wyładowuje mnóstwo toreb korespondencyjnych kart do głosowania, które właśnie dotarły, kandydaci ponownie muszą przejść przez cały proces, nawet jeśli pozwolono im przetworzyć te, które otrzymali kilka dni wcześniej , z góry.”

Wczesne głosowanie stało się istotną częścią przygotowań przedwyborczych. Niezależne organizacje, np Centrum głosowania spróbuj monitorować i śledzić liczbę wniosków i zwrotów dotyczących głosowania nieobecnego i korespondencyjnego dla społeczeństwa korzystającego z danych internetowych, oferując możliwość wcześniejszego głosowania.

Wybory są bezpieczne, choć twierdzi się inaczej

Jednak nawet w przypadku zasad wspierających pomoc ludzi lub maszyn oraz dużej liczby analiz danych oficjalne liczenie głosów wymaga czasu. Ten czas stwarza pole do niepokoju wyborców i dezinformacji. Od ataków na korespondencyjne karty do głosowania po fałszywe twierdzenia na temat technologii wyborczej – wyborcy mogą spodziewać się lawiny fałszywych, partyzanckich twierdzeń, które w dniu wyborów będą krążyć wokół prawdziwości obliczeń. „Jedną rzeczą, na którą naprawdę warto zwrócić uwagę, jest to, w jakim stopniu te informacje zależą od wyniku” – powiedział Mann. „To nie są ataki oparte na zasadach, ale ataki oportunistyczne, których motywacją są wyniki, a nie proces”.

Sprzeczne informacje mogą także budzić wątpliwości wśród wyborców. Mann zachęca do odwiedzin Głosuj.gov aby uzyskać jak najdokładniejsze informacje o procesie wyborczym i urzędnikach w swoim stanie, w tym o sposobie ogłoszenia zwycięzcy — od 2020 r. strona internetowa jest unowocześniana i zapewnia jeszcze więcej zasobów dla wyborców. Mann wskazuje również na interaktywne przewodniki CEIR, które wyjaśniają jak Twój głos staje się głosemCo następuje po oddaniu głosuI jak media relacjonują wybory.

Dzień wyborów będzie plamą nieoficjalnych wezwań opartych na wczesnych sondażach i domysłach głównych partii politycznych, a urzędnicy wyborczy będą w miarę możliwości uspokajać opinię publiczną. Media będą się nawzajem prześcigać w podaniu jak najdokładniejszego wezwania na podstawie m.in obliczenie gaP pomiędzy kandydatami a liczbą pozostałych niezliczonych głosów. Jednocześnie przywódcy polityczni po obu stronach mogą chcieć nalegać na częstsze liczenie, prosić o wstrzymanie liczenia w celu wyłonienia zwycięzcy lub uczestniczyć w mylącej kombinacji obu, jak widać w kampanii Trumpa w 2020 r. rozproszone stanowisko ideologiczne w sprawie liczenia głosów korespondencyjnych.

Ale jedno jest pewne: Twój głos jest bezpieczny. „Nasze wybory nie będą idealne. Będą przerwy w dostawie prądu, będą pracownicy komisji wyborczych [who] zaspać i nie otworzyć lokali wyborczych na czas, ale będą one tak bliskie doskonałości, jak nigdy dotąd” – powiedział Mann. „Jestem w stu procentach pewien, że będą to najlepsze wybory, jakie kiedykolwiek mieliśmy, ale to także wybory, które były najbardziej atakowane”.



Zrodlo