Arnold Schwarzenegger napisał dzisiaj w X, że głosował na Kamalę Harris i Tima Walza, mówiąc, że „zawsze będzie Amerykaninem, zanim stanę się Republikaninem”.
Były gubernator GOP w Kalifornii napisał: „Będę z tobą szczery: nie lubię obecnie żadnej partii. Moi Republikanie zapomnieli o pięknie wolnego rynku, spowodowali deficyty i odrzucili wyniki wyborów. Demokraci wcale nie są lepsi w radzeniu sobie z deficytami i martwię się, że ich lokalna polityka zaszkodzi naszym miastom wzrostem przestępczości.
„Prawdopodobnie nie jest zaskoczeniem, że nienawidzę polityki bardziej niż kiedykolwiek, co, jeśli jesteś normalną osobą, która nie jest uzależniona od tego badziewia, prawdopodobnie rozumiesz. Chcę się wystroić.
„Ale nie mogę. Ponieważ odrzucenie wyników wyborów jest najbardziej nieamerykańskie. Dla kogoś takiego jak ja, który rozmawia z ludźmi na całym świecie i wciąż wie, że Ameryka to lśniące miasto na wzgórzu, nazywanie Ameryki śmietnikiem dla świata jest tak niepatriotyczne, że doprowadza mnie do wściekłości. I zawsze będę Amerykaninem, zanim zostanę Republikaninem. Dlatego w tym tygodniu głosuję na Kamalę Harris i Tima Walza”.