Peter King wyznacza drużynę nr 1 w NFC

Wiele drużyn przystąpiło do sezonu NFL z nadzieją na zdobycie tytułu pretendenta do Super Bowl.

Część z nich spełniła te oczekiwania.

Z drugiej strony, jedna drużyna NFC wyróżniała się na tle reszty przez pierwsze dwa miesiące sezonu zasadniczego.

Przynajmniej tak sądzi Peter King.

W rozmowie w radiu SiriusXM NFL znany analityk uznał Detroit Lions za królów NFC.

Stwierdził, że są bardzo dobrzy w ataku i dodał, że nawet po poważnej kontuzji Aidana Hutchinsona udowodnili, że nadal mogą być kompetentni i dobrzy także w obronie.

W tym sezonie „Lwy” pokonały kilka bardzo dobrych drużyn.

Ich jedyną porażką był rewanżowy mecz w fazie play-off z Tampa Bay Buccaneers, ale oni też mieli szansę wygrać to spotkanie.

Decyzja Bena Johnsona o pozostaniu w Detroit ze względu na niedokończone sprawy opłaca się, ponieważ drużyna ma najlepszy, najskuteczniejszy i najbardziej wybuchowy atak w grze, ze znaczną przewagą.

Wydaje się, że gracze ufają, szanują, kochają i podziwiają Dana Campbella, a poza tym grają jako silna jednostka; grają jak bracia.

Zespół Lions może być najlepszym zespołem, jaki kiedykolwiek wystawił franczyza.

Nadal mają dużo futbolu do rozegrania i kilku trudnych przeciwników do pokonania, szczególnie w fazie play-off.

Ale na ten moment wyglądają na najsolidniejszą drużynę w NFC i jedną z trzech najlepszych w całej lidze.

NASTĘPNY:
Bill Belichick mówi, że podoba mu się „twardość” jednej drużyny NFL



Zrodlo