Dzień dobry, przyjaciele. Nadeszła moja kolej, aby powitać was w nowym dniu na planecie Arsenal kilkoma przemyśleniami na temat tego, co dzieje się w klubie.
Nie mogę się doczekać prawdziwego dnia wyjazdowego — może spotkam się z niektórymi z Was w pociągu do Preston North End na dzisiejszy mecz Carabao Cup? Na meczu powinno być około 5000 fanów Arsenalu.
Hojny przydział biletów wyjazdowych na mecz, który nie jest zaliczany do najbardziej efektownych w sezonie, oznacza, że jest to fantastyczna okazja dla osób, które zwykle nie dostają biletów na jednodniowe przeżycie. Słyszałem od znajomych, że oni również zabierają swoje dzieci w ramach przerwy na semestr, więc będzie to wyjątkowy mecz nowej generacji zarówno poza boiskiem, jak i, miejmy nadzieję, na nim. Garstka młodych zawodników ma kolejną szansę na przeforsowanie swojej sprawy, a oczy ponownie zostaną skupione na Ethanie Nwanerim i Mylesie Lewisie-Skellym, najbardziej zaawansowanych gwiazdach, które z każdym występem pokazują, że nie mogły być bliżej pełnego zaufania menadżera .
Trik dla Mikela Artety w tym tygodniu polega na tym, jak najlepiej zarządzać swoimi zasobami. W tej chwili drużynę można podzielić na różne kategorie — w pełni sprawni, ci, których obciążenie pracą wymaga szczególnej uwagi, grupa, która potrzebuje minut, aby zbudować kondycję i udoskonalić ostrość, młodzi gracze z marginesu, którzy kopają przysłowiowe drzwi na szansa i nieobecność. Ogromną ulgę przyniosła konferencja prasowa przed meczem, gdy potwierdzono, że Gabriel i Jurrien Timber wyglądają, jakby nie mieli większych problemów. Riccardo Calafiori będzie pauzował nieco dłużej, co jest frustrujące, ale przynajmniej będą to tygodnie, a nie miesiące.
Znalezienie właściwej równowagi na mecz z Preston po kilku obolałych i zmęczonych nogach przeciwko Liverpoolowi, a na horyzoncie pojawia się szereg trudnych meczów wyjazdowych w lidze i Lidze Mistrzów, jest wyzwaniem.
Bądź wystarczająco silny, daj czas na grę tym, którzy go potrzebują, odpocznij trochę – miejmy nadzieję, że mieszanka będzie odpowiednia.
Oto kilka najważniejszych momentów dzisiejszego meczu Arsenalu.
- Art de Roche odbył fascynującą pogawędkę z menadżerem akademii Perem Mertesackerem. Dał kilka naprawdę interesujących spostrzeżeń na temat ścieżki, która zaczyna się obecnie niezwykle młodo. Nwaneri i Lewis-Skelly zaczynali pracę w klubie prawie 10 lat temu, jeszcze w szkole podstawowej, zanim mieli szansę na oficjalny kontrakt w wieku poniżej dziewięciu lat. To, co Mertesacker mówi o rywalizacji i potrzebie pozyskania odpowiednich dzieci, a nie tylko odpowiednich rodzin w tym wieku, jest naprawdę interesujące: „Ukończenie dziewiątego roku życia naprawdę buduje fundament twojego zespołu na przyszłość. Nie nazwałbym tego rynkiem transferowym do lat ośmiu… (ale) prawdopodobnie jest blisko tego. Przed utalentowanymi ośmiolatkami otwiera się wiele możliwości, trzeba je więc odpowiednio wykorzystać w systemie. Nie obiecuj im zbyt wiele. Talent piłkarski wciąga cię do budynku. Sufit wyznacza osoba lub charakter, który konsekwentnie to tworzy”. Artykuł ten daje wiele do myślenia na temat rozwoju młodzieży.
- James McNicholas miał na tyle odwagi, aby przedstawić opinię Jamiego Carraghera na temat tendencji w stylu Jose Mourinho, które widzi w Arsenalu Artety. Arteta początkowo poradził sobie z tym prostym kijem, ale James ponownie szturchnął, co zachęciło menadżera do opowiedzenia o tym, kiedy był trenowany przez Mourinho w Barcelonie. Szerszy obraz dotyczy jednak debaty na temat stylu Arsenalu, którą James eksploruje w swoim artykule. „Być może po prostu nie widzieliśmy jeszcze zamierzonego stylu Arsenalu w akcji” – pisze. Trudno jest mieć zdecydowaną opinię na temat stylistyki Arsenalu w tym sezonie, ponieważ kontuzje i czerwone kartki stworzyły potrzebę większego pragmatyzmu. Wszyscy nie możemy się doczekać czasu, kiedy, miejmy nadzieję, zespół będzie miał pełny skład i pokaże więcej, kim jest i jak chce grać.
W sumie mnóstwo atrakcji przed dzisiejszym meczem. Ciesz się nim z Preston, Londynu lub dowolnego miejsca na świecie, gdzie śledzisz Arsenal.
Do zobaczenia na odległym posterunku,
Amy
(Zdjęcie na górze: Alex Dodd – CameraSport za pośrednictwem Getty Images)