Izba Reprezentantów skierowała jednego ze swoich członków, Alexandra Mascota Ikwechegha, do Komisji Etyki i Przywilejów, aby odpowiedział na pytania dotyczące zgłoszonej przez niego napaści na taksówkarza w jego rezydencji w Abudży.
Rezolucja została podjęta na wniosek wtorkowego przywódcy większości w Izbie, Hon. Juliusa Ihonvbere, który w kwestiach przywilejów ujętych w stałych zarządzeniach Izby określił tę sytuację jako poniżającą parlament jako instytucję.
Ihonvbere powiedział, że został bombardowany telefonami przez Nigeryjczyków z różnych środowisk po tym, jak wideo z napaści stało się wirusowe w mediach społecznościowych, żądając wyjaśnień, dlaczego tak się stało, za pośrednictwem ich kolegi.
Wnoszący wkład, przewodniczący Komisji Obrony, Hon. Babajimi Benson przestrzegł swoich kolegów, aby nie wierzyli, że są ponad innymi Nigeryjczykami, twierdząc, że jest odwrotnie, jeśli chodzi o wybranych przedstawicieli narodu.
W międzyczasie poseł bez zastrzeżeń przeprosił Izbę i ofiarę, mówiąc: „Chciałbym odnieść się do incydentu, który miał miejsce w niedzielę i który dotyczył niefortunnej wymiany zdań z obywatelem Stephenem Abuwatseyą, taksówkarzem korzystającym z e-maila.
„To, co zaczęło się jako nieporozumienie, przerodziło się w działania i uwagi, których głęboko żałuję, a które nie odzwierciedlają wartości i charakteru, których staram się przestrzegać, zarówno jako obywatel, jak i przedstawiciel narodu.
„Szczerze przepraszam za moje słowa i czyny podczas tego zdarzenia. Rozumiem niepokój i frustrację, jaką spowodowało to obywatel Abuwatsya, jego rodzina i ogół społeczeństwa. Jako funkcjonariusz publiczny rozumiem wagę mojej roli i wpływ moich słów na innych.
„Chociaż jestem człowiekiem i nie jestem nieomylny, ponoszę odpowiedzialność za swoje czyny. Obywatel Abuwatsya i ja zbadaliśmy alternatywne metody rozstrzygania sporów, aby rozwiązać tę kwestię i osiągnęliśmy pełne szacunku rozwiązanie, które zobowiązuję się przestrzegać…”