Charvarius Ward opłakuje stratę swojej rocznej córki Amani Joy, która zmarła w poniedziałek.
„Była najlepszym błogosławieństwem, o jakie mogliśmy prosić, a jej radosny duch sprawił, że uśmiechaliśmy się od ucha do ucha” – napisała we wtorek Ward w mediach społecznościowych. „Nauczyła nas cierpliwości, zaufania i pozytywnego nastawienia do życia”.
Ward otwarcie omawiał wyzwania i lęki, jakie on i jego dziewczyna Monique Cook stanęli po narodzinach Amani Joy pięć tygodni na początku 2022 roku. Kilka miesięcy później potrzebowała operacji serca i po urodzeniu musiała pozostać w szpitalu. Jej chęć przetrwania stała się inspiracją dla Warda.
Przesyłamy całą naszą miłość i wsparcie Charvariusowi i Monique ❤️💛#IGYB pic.twitter.com/5umxvMJcnR
— San Francisco 49ers (@49ers) 29 października 2024 r
„Pokazała nam prawdziwą siłę i odwagę” – napisał. „W młodym wieku pokonała przeciwności losu i zawsze była szczęśliwa, rozświetlając każdy pokój swoim uśmiechem. Możliwość bycia jej rodzicami i patrzenia na świat jej oczami zmieniła nas na lepsze. Na zawsze pozostanie najlepszą przyjaciółką tatusia i córeczką mamusi. Będziemy za tobą tęsknić i kochać cię na zawsze, Amani Joy.”
Amani Joy, która w połowie listopada skończyłaby dwa lata, urodziła się, gdy 49ers przebywali w Kolorado. Ward pośpieszyła do domu, do Memphis w stanie Tennessee, w związku z jej narodzinami. Niedługo potem została podłączona do rurek i umieszczona na oddziale intensywnej terapii noworodków, gdzie przebywała przez dwa tygodnie.
„Czuję, że moje dziecko dało mi już więcej serca – więcej miłości w moim sercu, więcej miłości w moim ciele” – powiedział po tym, jak 49ers pokonali Arizona Cardinals, wkrótce po tym, jak Amani Joy wróciła do domu ze szpitala. „Nie tylko dla niej, ale także dla innych ludzi”.
49ers żegnają się dziś po południu i zbiorą się ponownie dopiero w poniedziałek. Ward, jeden z podstawowych obrońców drużyny, ma za sobą prawdopodobnie dwa najlepsze mecze w sezonie.
49ers wydali oświadczenie, w którym napisali: „Będziemy nadal opłakiwać Charvariusa i Monique, przesyłając im naszą miłość i wsparcie w tym niewyobrażalnym czasie”.
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Tim Nwachukwu / Getty Images)