Abante: Przyznanie się Duterte może faktycznie skutkować wniesieniem sprawy do sądu

MANILA, Filipiny – Rzekome przyznanie się byłego prezydenta Rodrigo Duterte do kluczowych kwestii nękających jego administrację może w rzeczywistości doprowadzić do wniesienia przeciwko niemu spraw, powiedział we wtorek przedstawiciel Manili Bienvenido Abante Jr.

Abante na konferencji prasowej w kompleksie Batasang Pambansa wyjaśnił, że uwagi Duterte wygłoszone w poniedziałek przed senacką komisją Błękitnej Wstęgi podlegają zaskarżeniu zgodnie z prawem, ponieważ mówił to pod przysięgą mówienia prawdy.

PRZECZYTAJ: Duterte bierze „pełną prawną i moralną odpowiedzialność” za wojnę narkotykową

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Duterte dużo mówił podczas przesłuchań w Senacie, ale początkowo powiedział, że bierze na siebie pełną odpowiedzialność prawną i moralną za sukcesy i błędy wojny narkotykowej. W końcu były przywódca powiedział, że jego byli szefowie policji byli szefami szwadronów śmierci, po czym przyznał, że w szwadronie śmierci, który utworzył, gdy był burmistrzem miasta Davao, nie było żadnych gliniarzy.

„Duterte zobowiązał się wziąć odpowiedzialność i stawić czoła konsekwencjom tych czynów, zgodnie z wymogami naszego prawa. Teraz do właściwych władz należy dokładne rozważenie tego oświadczenia i ustalenie odpowiedzialności karnej odpowiedzialnych osób, czy to w ramach odpowiedzialności dowodzenia, czy w ramach spisku” – powiedział Abante.

PRZECZYTAJ: Duterte: Moi szefowie PNP byli szefami „szwadronów śmierci”.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Według Abante Duterte może zostać pociągnięty do odpowiedzialności na mocy ustawy Republiki nr 9851 lub filipińskiej ustawy o zbrodniach przeciwko międzynarodowemu prawu humanitarnemu, ludobójstwu i innym zbrodniom przeciwko ludzkości za jego przyjęcie.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Zabójstwa w ramach tzw. „wojny z narkotykami” byłego prezydenta Duterte spełniają wszystkie elementy umyślnego zabijania jako zbrodni przeciwko ludzkości w rozumieniu sekcji 6 RA 9851” – powiedział Abante.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

„Fakty są jasne… umyślne zabójstwa dotknęły tysiące cywilów, przy czym Międzynarodowy Trybunał Karny szacuje, że tylko między lipcem 2016 r. a marcem 2019 r. zginęło od 12 000 do 30 000 osób” – dodał.

Duterte początkowo powiedział, że byli szefowie filipińskiej policji narodowej (PNP) – w tym jego pierwsza selekcja, a obecnie senator Ronald dela Rosa – byli szefami szwadronów śmierci.

Kontynuacja artykułu po tym ogłoszeniu

Duterte powiedział jednak, że zbudował w mieście Davao siedmioosobowy szwadron śmierci, który ścigał tych, którzy dopuszczali się ohydnych zbrodni. Były prezydent powiedział, że w zespole nie znalazł się żaden funkcjonariusz policji, ponieważ policjanci mogą znajdować się w trudnej sytuacji prawnej w związku z potencjalnymi oskarżeniami przeciwko nim.

Poproszony przez przewodniczącego podkomisji „Niebieskiej Wstążki” i przywódczynię mniejszości Koko Pimentel o wyjaśnienie swoich wypowiedzi, Duterte wycofał się.

Oprócz tego Duterte powiedział również, że poinstruował funkcjonariuszy policji, aby „zachęcali” podejrzanych do stawiania oporu podczas aresztowania, aby agenci mogli ich zabić.

Mimo to Abante powiedział, że jest wdzięczny Duterte za szczerość i przyznanie się do tych rzeczy.

„Jestem wdzięczny, że były prezydent był przynajmniej szczery, przyznał się do tych rzeczy” – powiedziała Abante, która przewodniczy także komisji praw człowieka Izby Reprezentantów.

Wcześniej przedstawiciele miasta Santa Rosa i Abante Dan Fernandez powiedzieli, że wolą, aby sprawy przeciwko Duterte były wnoszone przed krajem, zamiast korzystać z pomocy czteroosobowej komisji Międzynarodowego Trybunału Karnego.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się pomyślnie.

Duterte i kilku jego urzędników, takich jak dela Rosa, stoi przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w obliczu zbrodni przeciwko ludzkości w postaci masowych morderstw w związku z ich rolą w wojnie narkotykowej.



Zrodlo