Już w najbliższy poniedziałek odbędzie się gala Złotej Piłki, podczas której nagroda zostanie wręczona najlepszemu zawodnikowi minionego sezonu. A niespodzianka przyszła rano, kiedy Real Madryt ogłosił, że wyprawa udająca się do Paryża pod przewodnictwem Winicjusza nie weźmie w nim udziału. W zasadzie wszystko wskazywało na to, że brazylijski napastnik zostanie tegorocznym zdobywcą Złotej Piłki, jednak decyzja białego klubu pokazała, że ostatecznie zwycięzcą nie będzie Vinicius. Mimo, że Carlo Ancelotti był także nominowany do nagrody dla najlepszego trenera, a klub do najlepszej drużyny sezonu, nikt z Realu Madryt nie pojechał do stolicy Francji.
Ten zaskakujący obrót wydarzeń wskazuje, że zdobywcą nagrody zostanie Rodrigo Hernández, zawodnik City, który z hiszpańską drużyną zdobył mistrzostwo Premier League i mistrzostwo Europy. Drugim kandydatem do zwycięstwa był Carvajal, który podobnie jak Winicjusz wygrał Ligę i Ligę Mistrzów; oprócz zdobycia Pucharu Europy.
Po przekazaniu tej wiadomości koledzy z Deportes COPE, Arancha Rodríguez i Melchor Ruiz, poinformowali o decyzji klubu o rezygnacji z wyjazdów, pomimo faktu, że Ancelotti jest wielkim faworytem do miana najlepszego trenera przed Hiszpanem Xabi Alonso, Pepem Guardiolą i Luisem z drużyny Źródło. Powodem jest to, że Real Madryt uważa, że nie jest on szanowany, ponieważ uważa się, że Dani Carvajal wyprzedzi Rodriego. Choć spekulowano, że być może Emilio Butragueño, dyrektor ds. relacji instytucjonalnych zespołu merengue, wyjedzie w podróż, ostatecznie jego także nie będzie na gali.
Krytyka Manolo Lamy pod adresem Florentino Péreza
Decyzja Realu Madryt o niepodróżowaniu do Paryża ze względu na złość, że Vinicius nie zdobędzie Złotej Piłki, skłoniła Manolo Lamę, narratora białej drużyny w Tiempo de Juego, do skrytykowania postawy białego prezydenta Florentino Péreza w tweet opublikowany w sieci społecznościowej X: „Decyzja Florentino Péreza to dotkliwa porażka. Gdzie Fair Play, panowanie i wartości? Piłka jest moja i wracam do domu wkurzony.“