Dominacja Notre Dame w marynarce wojennej pokazuje, jak Irlandczycy rozwinęli się od czasu zamieszania w północnym Illinois

EAST RUTHERFORD, NJ — Marcus Freeman wzdrygał się na wzmiankę o Północnym Illinois, najwyraźniej urażony, że nikt nie mógł pozwolić, aby decydujący moment jego trzeciego sezonu, decydującego o zwycięstwie, minął. Światło w oczach Freemana nieco przygasło, gdy pojawiły się pytania o to, w jaki sposób pretendent do College Football Playoff może przegrać u siebie ze średnim programem MAC i w jaki sposób duża inwestycja w rozgrywającego może przynieść tak niewielką dywidendę. To były pytania bez odpowiedzi, przynajmniej nie w protokole.

Główny trener drużyny Notre Dame nie chciał, aby wszystko w tym sezonie zostało przyćmione przez północne Illinois, ale nie mógł powstrzymać rozprzestrzeniania się plamy. Freeman mówił o tym, że Notre Dame musi lepiej radzić sobie z sukcesami, częściej grać w piłkę uzupełniającą, codziennie wykorzystywać pełny potencjał zespołu, a także o kilkunastu innych kwestiach, które trenerzy wypowiadają, gdy chcą zmienić temat.

Okazuje się, że Freeman nigdy do końca nie otrząsnął się po najgorszej porażce w swojej kadencji.

Zamiast tego zamienił je w paliwo.

Przygotowując się do roli myśliwego na stadionie MetLife dla drużyny Navy Bambi, Freeman przypomniał drużynie, co wydarzyło się podczas pierwszego meczu na własnym stadionie, kiedy sezon w Notre Dame był niezwykle rozwojowy. Odtwarzał klipy po obiekcie. Freeman nadal broni tych praktyk jako koniecznie fizycznych, nawet po meczu bokserskim w Texas A&M. Być może nigdy nie pogodzi się z faktem, że Notre Dame nie potraktowała przygotowań psychicznych do północnego Illinois tak poważnie, jak wszyscy powinni.

Nie chcę stracić bólu związanego z tym meczem, ponieważ czasami motywuje nas strach. Czasami motywuje nas to, że nie chcemy, aby to się powtórzyło” – powiedział Freeman. „Dlatego czasami muszę im przypominać o tym bólu, abyśmy mogli mieć pewność, że o nim nie zapomnimy. Musimy to wykorzystać.

„Powiedziałem, że będziemy za to wdzięczni, jeśli z niego skorzystamy i wyciągniemy wnioski z lekcji, których nas nauczył”.

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Notre Dame w pełni wykorzystała fakt, że Marynarka Wojenna zmarnowała swoją największą szansę

Kiedy przydarzyło ci się północne Illinois, lepiej żyj w jakimś strachu, że może ci się to przydarzyć ponownie.

Jeśli sobota cokolwiek udowodniła Notre Dame, jeśli uderzenie niepokonanej Marynarki Wojennej 51-14 stanowiło sygnał, to znaczy, że Irlandczycy uczą się w miarę swojej ewolucji. Nagle zespół, któremu nie można było do końca zaufać, wydał się czymś pewnym. Nie było powodu, dla którego Marynarka Wojenna miałaby współpracować z Notre Dame, a Notre Dame nie zapewniła Marynarce Wojennej takiej dynamiki, którą można zastosować podczas każdego listopadowego meczu. Tak, te sześć strat sprawiło, że jaskrawa przewaga była nieunikniona, ale sposób, w jaki Irlandczycy wskoczyli na kadetów, pozostawił Marynarce Wojennej niewielkie szanse, nawet jeśli grała dobrze.

Notre Dame zdobyła przyłożenia w pierwszych dwóch posiadaniach. Marynarka wojenna zgubiła pierwsze dwa. Kiedy w drugiej kwarcie Blake Horvath przeszedł 47 jardów po przyłożenie, nadał grze dramatyzmu i zmniejszył prowadzenie Irlandii do 14-7. To napięcie trwało przez całe 65 sekund meczu, zanim Jeremiyah Love wypadł zza bloku Pata Coogana i zdobył 64 jardy. Marynarka wojenna nigdy więcej nie zagroziła, że ​​ponownie utrzyma ją blisko, zniweczoną przez błędne rzuty i punty Jamesa Rendella.

Notre Dame wygrała skromne sześć meczów z rzędu, co stanowi najdłuższą passę w erze Freemana. Jest to zarówno oznaka tego, jak wiele główny trener Notre Dame musiał się nauczyć, aby wykonywać tę pracę, jak i przypomnienie o potencjale, który wciąż drzemie pod okiem głównego trenera trzeciego roku. Jasne, dziesiąte zwycięstwo Freemana nad drużyną z rankingu AP jest równe wynikowi Franka Leahy’ego, jaki uzyskał jako główny trener Notre Dame w pierwszych trzech sezonach. To ciekawostka na koktajl, historyczna osobliwość nie mająca żadnego związku z teraźniejszością. Liczy się to, w jaki sposób Freeman sprawia, że ​​Notre Dame jest bardziej przewidywalna w każdą sobotę, umożliwiając łączenie występów w jedną całość, zamiast sprawiać, że wydają się przypadkowe.

„Wynik jest taki, jakiego oczekiwałeś, ale podejście mentalne, jakie przyjmiemy w tym tygodniu, jest niezwykle istotne, prawda? O tym, jak możemy się ulepszyć, a to musi być trudne” – powiedział Freeman. „Właśnie powiedziałem tym chłopakom, że nie można się poprawić, robiąc to samo, co tydzień wcześniej.


Notre Dame wygrała sześć z rzędu od czasu zamieszania na NIU. (Vincent Carchietta / Imagn Images)

„Natura ludzka, grawitacja przejmuje kontrolę. Będzie ci coraz gorzej. Musimy więc przygotować się psychicznie, w trudny sposób, fizycznie, na kolejnego przeciwnika, jeśli chcemy naprawdę wznieść się na wyższy poziom i poprawić. Takie mamy nastawienie i miejmy nadzieję, że dzięki temu jako całość radzimy sobie z sukcesem, jaki odnosimy przez ostatnie kilka tygodni”.

Największym wyzwaniem może być zarządzanie przychodzącymi pochwałami. Notre Dame zagra ponownie dopiero po opublikowaniu pierwszych rankingów College Football Playoff 5 listopada i Irlandczycy są niemal pewni, że zostaną uwzględnieni. Są numerem 7 w rankingu Sportowieczaktualizowany model prognoz, z 84-procentową szansą na dotarcie do boiska. Historia futbolu Notre Dame wkrótce odejdzie od tego, co wydarzyło się we wrześniu, i skupi się na tym, co może wydarzyć się w grudniu.

zejść głębiej

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Prognozy dotyczące College Football Playoff 2024: Jak tydzień 9 wpłynął na drabinkę 12 drużyn

A optymizm może być piekielnym narkotykiem.

To wszystko spowoduje inny rodzaj stresu, chociaż Irlandczycy wydają się z tygodnia na tydzień lepiej sobie z nim radzić. Notre Dame czuje się na tyle dojrzała, aby przyznać się do niepowodzenia Północnego Illinois i nie zrażać się tym. Riley Leonard ujawnił, że odbył konferencję z byłymi rozgrywającymi Notre Dame, aby dowiedzieć się, jak to zrobić, w tym nawiązać kontakt z Samem Hartmanem. Były irlandzki rozgrywający powiedział Leonardowi, żeby dał sobie spokój. To jest dokładnie to, co robi Leonard.

Jack Kiser bardziej zwięźle przedstawił wnioski wyciągnięte z północnego Illinois.

„Każdego dnia wiemy, co może się wydarzyć, jeśli przyjedziemy i nie spróbujemy wykorzystać naszego potencjału ani standardów” – powiedział Kiser. „Użyliśmy tego jako motywacji. Albo jest Ci lepiej, albo jest coraz gorzej. Każdego dnia musimy ciężko pracować i dbać o to, aby to się więcej nie powtórzyło.

Tydzień po tygodniu Notre Dame wygląda jak program, który czuje się lepiej we własnej skórze, być może najbardziej świadomy pretendent do play-offów w futbolu uniwersyteckim.

Notre Dame nie jest idealna. Irlandczycy wiedzą tyle, co może być raczej cechą niż wadą.

„Nie jestem usatysfakcjonowany. Nikt w tej szatni nie jest zadowolony. Jesteśmy chciwi. Chcemy więcej” – powiedział Freeman. „Chcemy perfekcji, więc pozwalamy innym powiedzieć nam, jakiego rodzaju było to zwycięstwo. Będziemy to uczcić, ponieważ wiele osób na tej sali włożyło dużo pracy, aby to osiągnąć. Musimy to więc uczcić.”

Po drugim tygodniu bezczynności na własnym boisku stan Floryda i Wirginia, potem armia na stadionie Yankee i USC w Koloseum. W pierwszych dwóch spotkaniach Irlandczycy będą mocno faworyzowani, a w trzecim powinni być. Finał jest trudniejszy, ponieważ nawet sprawdzone drużyny z USC wydają się sprawiać Irlandczykom kłopoty.

Z drugiej strony Marynarka Wojenna również miała być potencjalną klapą w tym sezonie. Zamiast tego Irlandczycy przy minimalnym zamieszaniu wypędzili Mids ze stadionu MetLife.

Ta wersja Notre Dame wydaje się być w stanie przypomnieć sobie, jak to było przegrać z Północnym Illinois, jednocześnie nie pozwalając, by sezon zakończył się porażką. Trudno jest przez to przejść, wspominając najgorszy dzień w sezonie, nie pozwalając, by skazał Notre Dame na powtórkę.

„Ale kiedy odnosisz sukces, czasami zapominasz o bólu, jaki NIU pozostawił w naszych sercach i wnętrznościach” – powiedział Freeman. „Są więc chwile, w których chcę się nad tym zastanowić i nie chcę, żeby to stracili, i wtedy wykorzystuję to jako motywację”.

(Górne zdjęcie Jeremiyah Love: Joshua Sarner / Icon Sportswire za pośrednictwem Getty Images)

Zrodlo