A teraz co? Przyszłe opcje Ilii Topurii: zemsta, podwójny mistrz…

Przyszłość przedstawia wiele ścieżek do Ilia Topuria (16-0) Wszystkie one błyszczą i przedstawiają możliwości wielkiej chwały dla „Matadora”. Oczywiście nie tej natychmiastowej. Ilia mówił o odpoczynku, o tym, że nie chce przez jakiś czas słyszeć o walkach, o skupieniu się na debiucie swojego brata Aleksandre w UFC… i o chęci, owszem, walki przed latem 2025 roku. Nie chce kolejnego lata na obozie, chciałby je spędzić na wakacjach z rodziną.

Ale w świecie, w którym teraźniejszość zawsze wydaje się przeszłością, w kilka chwil po znokautowaniu Hollowaya na stole pojawiło się już pytanie: a teraz… Do kogo teraz zmierza Ilia Topuria?

Odpowiedź została znaleziona stosunkowo szybko: Alexander Volkanovski (26-4). KOZA wagi piórkowej. „Wielki”. Australijczyk, któremu w lutym ubiegłego roku „Matador” odebrał pas w Anaheim. „Zrobimy to jeszcze raz, zasługujesz na to. Miał co najmniej siedem obron. Jeśli ktoś na to zasługuje, to właśnie on. „Zróbmy to, bracie” – powiedziała Topuria. z klatki, otrzymując „Volka”, który był obecny i którego przytulił.

Zrobimy to jeszcze raz, zasługujesz na to. Miał co najmniej siedem obron. Jeśli ktoś na to zasługuje, to właśnie on

Ilia Topuria i Volkanovski

Kilka dni temu, kiedy UFC potwierdziło lutową datę gali UFC w Sydney, Volkanovski powiedział, że chciałby walczyć z Topurią na tej scenie. Ale Latynos i Gruzin odrzucił ten pomysł: „To się nigdy nie stanie. Jestem mistrzem i jeśli chcesz ponownie walczyć o tytuł, musisz to zrobić w Madrycie, a nie w Australii, przed swoimi ludźmi. Dlaczego miałbym dać ci tę przewagę?”

W tym czasie pomysł Barcelony nie pojawił się jeszcze publicznie, miało to nastąpić kilka dni później za pośrednictwem Dany White’a na konferencji prasowej, ale „Wielki” wczoraj wieczorem przyjął słowa Topurii. Rozpoznał, kto jest mistrzem, a kto pretendentem. Dał zgodę na wyjazd do Hiszpanii i podjęcie próby „powrotu”.

Ilia Topuria uderza Hollowaya na UFC 308LAPRESS.

A podwójny tytuł przeciwko Machaczowowi?

Ale jest inna opcja, z całym szacunkiem dla legendy takiej jak Volkanovski, bardziej soczysta: iZmierz się z najlepszym zawodnikiem na świecie walczącym w wadze za funt i zostań podwójnym mistrzem. Islam Makhachev (26-1) i jego tytuł wagi lekkiej kategoria powyżej pióra Topurii. Z łatwością mógłby dać taką wagę, przyznaje jego zespół MARCA.

Machaczow w swoim czasie w wywiadzie dla MARCA przed walką z Poirierem na UFC 302 pozytywnie ocenił „Matadora” i otworzył mu drzwi do walki w przyszłości: „Człowieku… nie wiem, dlaczego mali goście chcą ze mną walczyć. Dałbym mu szansę. Dwa razy dałem szansę Volkanovskiemu. Może na przyszłość… pewnego dnia. Dlaczego nie?” Niedawno doszło do „wołowiny” z „klanem Nurmagomedowa”. Walka byłaby gigantyczna.

Dałbym mu szansę. Dwukrotnie dałem Volkanovskiemu szansę. Może na przyszłość… kiedyś

Islam Makhachev w MARCA w maju

„Zawsze staram się osiągnąć to, czego nikt inny nie jest w stanie osiągnąć. Nikt nie jest w stanie go ujarzmić. Będę pierwszą osobą, która tego dokona” – oświadczyła Topuria wczoraj wieczorem na konferencji prasowej przed kilkudziesięciu rosyjskimi dziennikarzami. Z jednym z nich spotkał się nawet, gdy przypomniał mu słowa Usmana Nurmagomedowa na Twitterze na temat walk ulicznych.

Zawsze staram się osiągnąć to, czego nikt inny nie jest w stanie osiągnąć. Nikt nie jest w stanie go ujarzmić. Będę pierwszym, który to osiągnie

Ilia Topuria trzeźwy Machaczow

Tymczasem Machaczow był bardziej elegancki niż jego rodak: „Gratuluję mistrzu, to było niesamowite. Głowa do góry, Max, jesteś legendą” – napisał na Twitterze.

Jakakolwiek będzie Twoja przyszłość, „Matador” nadal świeci… i spełniając swój główny cel: powiększać swoje dziedzictwo.



Zrodlo