Niedziela, 27 października 2024 – 08:24 WIB
WIWAT – Lamine Yamal pokonał Viniciusa Juniora po występie w El Clasico Real Madryt kontra Barcelona na Bernabeu, niedzielny poranek WIB, 27 października 2024 r.
Przeczytaj także:
Ancelotti powiedział po tym, jak Real Madryt został wymordowany przez Barcelonę
To był niezapomniany wieczór dla gwiazdorskiej drużyny Carlo Ancelottiego, która została upokorzona u siebie 0:4 i dalej pozostaje w tyle za liderami La Liga.
Szczególnie Kylian Mbappe nie wywiązał się ze swoich obowiązków, nie wykorzystując kilku dobrych okazji i kilkakrotnie będąc na spalonym.
Przeczytaj także:
Erling Haaland całkowicie odrzuca Real Madryt
Zespół Hansiego Flicka pokazał się z najlepszej strony w drugiej połowie. Dwie bramki Roberta Lewandowskiego postawiły gości w dominującej pozycji, a gdy Real próbował kontratakować, został brutalnie ukarany kontratakiem w końcówce meczu.
Yamal, który w dalszym ciągu groził, strzelił gola na 13 minut przed końcem, pokonując Andrija Łunina z ostrego kąta słabszą prawą nogą.
Przeczytaj także:
Młoda gwiazda Realu Madryt wygrywa recytację Koranu w swoim kraju
17-latek dodał soli do ran Realu, wykonując kultową celebrację gola Cristiano Ronaldo „uspokojenia”, a następnie wykonał przed wściekłymi kibicami charakterystyczny układ taneczny Viniciusa z kolegą z drużyny Alejandro Balde.
Gorzej jednak stało się z Realem, gdy Raphinha wpadł na nieistniejącą pułapkę spalonego i bezczelnie podniósł piłkę nad nieszczęsnym Luninem.
Barcelona ma teraz sześciopunktową przewagę na szczycie La Liga nad Madrytem, który po 11 rundach zajmuje drugie miejsce.
„Mieliśmy ciężki tydzień, pełen trudnych meczów, ale wiemy, jak sobie z nimi poradzić. Zagraliśmy świetny mecz” – powiedział Casado, nieznany zawodnik drużyny rezerw, dopóki Flick nie wybrał go na defensywnego pomocnika po jego imponującym występie.
Casado był jednym z pięciu lokalnych zawodników, których Flick znalazł w swoim wyjściowym składzie – tej samej 11, która trzy dni wcześniej pokonała Bayern Monachium 4:1 w Lidze Mistrzów.
W barwach Barcelony wystąpiło w sumie sześciu zawodników poniżej 22. roku życia, pod wodzą 17-letniego Yamala i Pau Cubarsí, którzy nie okazywali żadnych oznak zastraszenia takim scenariuszem.
Następna strona
Barcelona ma teraz sześciopunktową przewagę na szczycie La Liga nad Madrytem, który po 11 rundach zajmuje drugie miejsce.