Yanguas i Stupaczuk, faraonowie w P2 Egiptu

Są gry, w których jest coś przed i po w sezonie i to może być ten, który ożywi parę utworzoną przez Franco Stupaczuk i Mike Yanguas. Na korcie centralnym Newgizy pokazali swoją najlepszą jak dotąd wersję, aby zdobyć swój pierwszy tytuł od czasu, gdy się spotkali. Pukanie w stół rozpocząć odcinanie punktów trzem parom, które prowadzą w rankingu Międzynarodowej Federacji Paddle.

Dziś zmierzyli się z Javim Garrido i Lucasem Bergaminimktóry właśnie zakończył wspaniały tydzień. Byli o krok niżej i to pokazali Muszą jeszcze trochę poprawić, aby znaleźć się w gronie najlepszych. Jego propozycja jest dobra, z takim uderzeniem jak Córdoba i bardziej klasycznym stylem jazdy, jak Brazylijczyk. Brakuje im trochę objętości gry i dzisiaj zostało to zauważonechociaż mają zdolność do osiągania wielkich rzeczy.

Stupaczuk i Yanguas w końcu pokazali, jaki mają ogromny talent. Stupa, jak powiedzieliśmy w półfinale, nie jest w najlepszej formie, ale wciąż jest na dobrej drodze, aby zostać jednym z najlepszych graczy bekhendowych na świecie. Dziś udało mu się osiągnąć dużą liczbę zwycięzcyi przejąć kontrolę nad partią. Wczoraj jego kolega z drużyny był lepszy, a dzisiaj przeciwko mu nieco obniżył swoje wyniki Bergamini, która potwierdza, że ​​„Chingottos” nadal mają swoje miejsce w tym bardzo mocnym i szybkim padelu dzisiaj.

Stupa i Yanguas, bożki w Egipcie.Premier upadł

Pierwszy set był wyrównany, ale W najważniejszych momentach decydujący wpływ miał „Papelito”, który przechylił szalę. Wynik 6:3 pozostawił wszystko otwarte w drugim secie, który rozpoczął się od spektakularnej akcji Bergaminiego. Stupa również zaczęła rosnąć i wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku. W końcu, Javi Garrido nie był na równiz kilkoma błędami, które zakończyły się umieszczeniem finałowe 7-6.

Koronowane są także Marta Ortega i Sofía Araujo

Finał kobiet Jessica Castelló i Alejandra Salazar przed Sofíą Araujo i Martą Ortegą. Pojedynek dwóch par, które przybyły w świetnej formie, choć duet hiszpańsko-portugalski nie robił tyle hałasu. Marta i Sofia przyzwyczaiły się do wygrywania w milczeniu i pozwalania, by ich triumfy mówiły same za siebie. To był związek, w który nie wierzyło tak wielu ludzi, a teraz wyłania się jako dwóch graczy, których warto wziąć pod uwagę.

Do tego dodali zwycięstwo w Egipcie nowe trofeum do swoich gablot. Co więcej, z wystarczającym autorytetem, pomijając Castelló i Salazara, którym brakuje regularności. Zwłaszcza Jessica, która Miesza dni, w których jest spektakularnie, jak ten w półfinale, z niektórymi, które są nieco gorsze, jak dzisiaj.

Marta i Araujo świętują tytuł w Egipcie.

Marta i Araujo świętują tytuł w Egipcie.Premier upadł

Pierwsza runda była bardziej wyrównana, a kilka wymian ciosów sugerowało, że może to być bardzo zacięty finał. Jednakże, Skuteczność Sofíi i solidność Marty sprawiły, że było 6-4. Inna historia całkowicie w drugim, gdzie wyższość stała się oczywista. 6-2 i kolor czerwony. Araujo i Ortega wygrywają w Egipcie i kontynuują wspaniały sezon.

Teraz, kiedy P2 jest już ukończone, Wszystkie oczy zwrócone są na Doha na Puchar Świata, który może oznaczać przed i po. To turniej roku i siedmiu z ośmiu zawodników, którzy dzisiaj walczyli o tytuł, odbędzie się w stolicy Kataru.



Zrodlo