Terry Crews jest znany milionom dzięki swojej pracy jako zawodnik NFL i aktor Brooklyn 99, i gospodarz „Ameryka ma talent”. Ale teraz kolej na zabłyśnięcie jego 35-letniej żony, Rebeki, która otwiera ją jako pierwsza sklep w Los Angeles, cztery lata po wprowadzeniu na rynek swojej marki odzieży damskiej, którą noszą takie gwiazdy jak Avril Lavigne, Christina Milian i Cynthia Bailey.
„Po prostu czułem, że: «Teraz moja kolej, aby zrobić kilka rzeczy, które chcę»” – mówi 58-latek CZEŚĆ! decyzji o zajęciu się modą, po tym jak przez trzydzieści lat była głównie mamą niepracującą w domu i pastorką
„Nie podchodziłam do tego z żadnymi naprawdę twardymi oczekiwaniami, po prostu powiedziałam mężowi: «Przyjmijmy budżet i zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie».
To była połowa 2020 roku, podczas pandemii COVID-19, po tym, jak przez całe życie obserwowała, jak jej własna matka zmaga się ze znalezieniem dobrze dopasowanych damskich garniturów, poczuła potrzebę rozpoczęcia projektowania.
Zaczęła od uszycia dla siebie marynarek i kurtek, a następnie została poproszona o zorganizowanie pop-upu w Saks Fifth Avenue „na drugim piętrze, tuż obok Carolina Herrera i Michaela Korsa”.
Wsparcie męża i dzieci pomogło jej kontynuować tę pasję. Rebecca jest mamą Naomi, 37, Azriél, 33, Tera, 26, Wynfrey, 21 i Isaiah, 19, a Tera pracuje w sklepie jako sprzedawca.
„W dużej mierze to sprawa mamy, ale moje dziewczynki kochają modę” – mówi.
„Mam kilkoro małych fashionistek, którzy uwielbiają robić zakupy. Mają piękne wyczucie stylu i podoba im się to, co robię. Dali mi sugestie, wtrącili swoje trzy grosze – jedna córka powiedziała: „Mamo, powinnaś nosić bieliznę modelującą” i widzę to, ale jednocześnie myślę, że to dla mnie ważne, ale oni myślą odważnie.
Następnym celem Rebeki jest sprzedaż publiczna: „Dużo współpracujemy z gwiazdami, co jest wspaniałe, ale rozgłos nie zawsze napędza sprzedaż, dlatego staramy się dotrzeć do naszego klienta tutaj, w południowej Kalifornii, a moim następnym celem byłby kolejny sklep w USA, a Houston może być jednym z nich”.
Jej główną klientką jest stylowa, pracująca kobieta, która być może ma dzieci i ma „biodra i uda”. Planuje w dalszym ciągu poszerzać swój asortyment rozmiarów; obecnie wynosi do 16.
„Wiele kostiumów przeznaczonych dla kobiet z najwyższej półki nie jest przeznaczonych dla kobiet, które mają dzieci, mają biodra i uda” – mówi Rebecca.
„Zaczęliśmy od szóstej do 14 podczas naszego pierwszego startu i wszystko było napięte – ponieważ Afroamerykanki jesteśmy bardziej krągłe, mamy więcej ud, mamy więcej w plecach – i wiedziałam, że próbując się dopasować, są inne kobiety, które mają te same problemy. Więc nawet nie zagłębiliśmy się w zera, dwójki i czwórki. „Ale w przypadku naszych kaszmirowych i skórzanych ubrań zmniejszyliśmy nieco rozmiar i w naszym jesiennym garniturze mamy teraz rozmiar 16. Chcielibyśmy więc zwiększyć te rozmiary numery, ale nadal jestem teraz mamą i sklepem z popem.