Jedna z najlepszych komedii telewizji dobiega końca

Star Trek: Dolne pokłady dobiega końca, a ja nie jestem gotowy.

Stworzony przez Ricka i Morty’ego scenarzysta/producent Mike McMahan, Dolne pokłady w zawrotnym tempie wstrząsnął godzinnym dramatem science-fiction, znanym z długoletniej serii Star Trek. Skupiliśmy się nie na szlachetnych kapitanach i ich odważnej załodze na mostku wyruszającej na misje ratujące wszechświat. Zamiast tego ta komedia o miejscu pracy osadziła widzów w ciasnych piętrowych łóżkach i chaotycznym życiu wewnętrznym grupy ekscentrycznych chorążych, którzy ledwo uchodzą z życia z codziennych zadań.

Impulsywna i czarująca Mariner (Tawny Newsome) jest zadziorną przywódczynią swojej pstrokatej grupy przyjaciół; lubi margaritę i gry RPG o klingońskiej wojnie. Jej prawą ręką jest zasłużony brązowonosy Brad Boimler (Jack Quaid), który marzy o tym, by pewnego dnia zdobyć własne krzesło kapitańskie. Tymczasem zły/nieprzepraszający kujon Orion Tendi (Noël Wells) porzucił życie pełne grabieży i piractwa, aby studiować nauki na pokładzie statku kosmicznego Cerritos. Jej najlepszy kumpel, cyborg-inżynier Rutherford (Eugene Cordero), podziela jej entuzjazm dla nauki, a także wzajemne zauroczenie, o którym boleśnie nie mówi się od czterech sezonów, które wciąż trwają. Ich energii – która często wiąże się z częstym piskiem – równoważy zawsze stoicka Vulcańska transferowa T’Lyn (Gabrielle Ruiz), która stała się serialową mistrzynią wypowiedzi ze śmiertelną powagą.

Razem poradzili sobie z pozaziemskimi bestiami, osobistymi katastrofami, okropnościami uszkodzonego holodeku i wieloma, wieloma innymi rzeczami. Jednak w ostatnim sezonie wyruszyli na piątą i ostatnią granicę. I trudno będzie się pożegnać.


Dolne pokłady zaczyna się od tego, co mogło spotkać każdą główną postać.

Rutherford, T'Lyn, Boimler i Mariner spędzają czas w barze na statku.


Źródło: Paramount+

Sezon 5 rozpoczyna się „Dos Cerritos”, ambitnym odcinkiem, w którym Cerritos załoga natrafia na sobowtóry z równoległego wymiaru. W szybkim tempie widzowie mogą podziwiać, co by się stało, gdyby Billups (Paul Scheer) dorósł do swego królewskiego przeznaczenia lub gdyby Mariner kiedykolwiek został awansowany na kapitana. To pomysł, który pozwala na wizualne żarty poprzez bezczelne warianty projektów, ale także pokazuje, jak daleko zaszły te chorągwie – i jak daleko mogą jeszcze przejść.

Podczas gdy Mariner i jej kapitan/mama stają w obliczu rzeczywistości, w której ich role się odwracają, Boimler jest zafascynowany pewnością siebie swojego sobowtóra. Może to ta broda? Aby bardziej upodobnić się do swojego równoległego siebie, którego na chwilę dostrzegł, Boimler postanawia zapuścić zarost. I gratuluję McMahanowi, ponieważ ewolucja od gładko ogolonego do odważnej bujności jest przedstawiona na przestrzeni pięciu odcinków, które krytycy przedstawiają poprzez coraz większą liczbę niezręcznych spojrzeń. Kilka bezpańskich włosów zamienia się w wąsy z postrzępioną bródką. To zabawne za każdym razem, gdy Boimler pojawia się z naprawdę okropnym zarostem i niezrównanym makijażem, gdy wyrusza na niebezpieczną tajną misję, uczestniczy w starożytnym rytuałze obcych i ląduje w Bazie Gwiezdnej 80. Och, tak.

Najlepsze historie, które można mashować

Dolne pokłady Sezon 5 stawia czoła nowemu terenowi.

Flota Oriona złożona z pirackich kobiet gotowa do bitwy.


Źródło: Paramount+

W poprzednich sezonach Baza Gwiezdna 80 została przekształcona w stację kar, gdzie Mariner został ukarany, gdy uznano, że zdradziła Cerritos. W odcinku 5, „Starbase 80?!”, w końcu będziemy świadkami, o co to całe zamieszanie – a na dodatek pojawi się Nicole Byer! W innym miejscu w tym sezonie Dolne pokłady zagłębi się w historie niezwiązane z Gwiezdną Flotą, podążając za fascynującymi postaciami, takimi jak Klingon, który pomógł Marinerowi uciec ze szponów szalonego zdrajcy Nicka Locarno w sezonie 4. Ale co najważniejsze, widzimy, jak Tendi robi więcej pirackich akcji!

ZOBACZ TAKŻE:

Recenzja 4. sezonu „Star Trek: Lower Decks”: ten parodyjny spinoff to jeden z najlepszych seriali komediowych dostępnych obecnie w streamingu

Tak, tak, Dolne pokłady pisze na nowo historię Orionów, nadając im złożoność wykraczającą poza bycie bezlitosnymi grabieżcami. Mimo to oglądanie, jak Mistrzyni Zimowej Konstelacji kopie tyłki, jest ekscytujące, ale na swój własny, wyjątkowo nieśmiercionośny, bystry sposób! Chociaż sezon 5 pokazuje, jak Tendi rozwinęła się w Gwiezdnej Flocie, pokazuje także, jak Rutherford radzi sobie bez niej. Nieoczekiwanie to jego wulkaniczny kumpel wykonuje wielki emocjonalny gest, aby złagodzić jego zbolałe serce. I zgodnie z formą tego serialu, jest to w sposób uroczo wytrącony z równowagi.

Na te wszystkie drobne sposoby zespół pisarzy i animatorów McMahana wyznacza nowe tereny dla swoich uroczych nieudaczników, którzy dostają awanse, lekcje życia i zabawne wybryki w niemal przytłaczającym stopniu. Serial odszedł od skupiania się na zwariowanych nieszczęściach, tworząc zarys tego, co to znaczy być młodym dorosłym szukającym swojej ścieżki wśród gwiazd. I tak nawet pośród kreskówkowej przemocy, częstego wrzasku Boimlera i perfekcyjnych oddzwonień, każdy odcinek wywołuje emocje, gdy zbliżamy się nie tylko do finału piątego sezonu, ale także finału serialu.

Dolne pokłady połączył Trekkie i nowicjuszy.

Beckett Mariner i Brad Boimler w nowatorskich koszulkach


Źródło: Paramount+

O tym jak to już pisałem Dolne pokłady stał się moją bramą do prawdziwego zrozumienia Star Trek. Krótka i urocza komedia serialu nie wymagała znajomości wiedzy z kilkudziesięciu lat, aby cieszyć się jazdą. Ale im więcej oglądałem i ponownie oglądałem, tym bardziej zacząłem zapuszczać się w inne serie Star Trek. Częściowo było to po to, abym mógł lepiej cieszyć się mnóstwem pisanek umieszczonych w dialogach serialu i projektach tła autorstwa zespołu, który najwyraźniej głęboko kocha tę serię science-fiction (ale nie zbyt poważnie). Ale co ważniejsze, zachwyciłem się Gwiezdną Flotą tak samo, jak Boimler i jego przyjaciele.

ZOBACZ TAKŻE:

Nawet jeśli nie jesteś fanem Star Trek, czas zagłębić się w „Lower Decks”

Oglądałem z zapartym tchem Star Trek: Dziwne nowe światy ponieważ słyszałem, że kręcą odcinek crossover z Dolne pokłady. Jak serial aktorski łączy się z animowanym serialem komediowym? The Dziwne nowe światy odcinek „Those Old Students” odpowiedział na to pytanie z całą stanowczością, a następnie podwoił swoje tlące się, seksowne podejście do Star Trek, oferując odcinek muzyczny z „Subspace Rhapsody”. Stamtąd wędrowałem po bogactwach serii w Paramount+.

Dolne pokłady nie tylko rozbawił mnie porywającymi wpadkami i sprytnymi zwrotami w stronę stereotypów science fiction i motywów ze Star Treka. Wciągnęła mnie w świat tych postaci tak mocno, że chciałam więcej, więcej, więcej. I chociaż sezon 5 będzie miał tylko 10 odcinków, miło jest wiedzieć, że w ich siostrzanej serii jest mnóstwo historii.

Co czeka resztę sezonu 5? Czy Tendi i Rutherford będą razem? Czy Mariner znajdzie na tyle pewności siebie, że będzie takim kapitanem, jakiego chciałaby widzieć w Gwiezdnej Flocie? Czy broda Boimlera kiedyś się pojawi? A gdzie będzie Cerritos zostawić nas? Oboje nie mogę się doczekać, żeby się dowiedzieć, i nie chcę, żeby ten program się skończył. Podobnie Zło, kolejny krytycznie przyjęty program Paramount+, który niedawno dobiegł końca, Dolne pokłady to serial niezwykle zabawny, radośnie wywrotowy i porywająco przejmujący. Nie wystarczy to obejrzeć. Będziesz chciał do tego wrócić. Będziesz chciał odkryć coś więcej. I prawdopodobnie będziesz chciał, aby nadeszło więcej chaosu Marinerów i Boimlerów.

Star Trek: Dolne pokłady Sezon 5 zadebiutuje dwoma odcinkami 24 października, a nowe odcinki będą pojawiać się co tydzień.

Tematy
Transmisja Star Treka



Zrodlo