Jak się czułem po przegranej w wyborach prezydenckich w 2015 r. — Jonathan

Były prezydent Goodluck Jonathan podczas piątkowego przemówienia podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat doświadczeń związanych z przegraną w wyborach prezydenckich w 2015 r., określając ją jako jeden z najtrudniejszych momentów w jego karierze politycznej.

Jonathan ujawnił, że gdy usłyszał wyniki wyborów, poczuł falę wzruszeń, jakby cały świat zwrócił się przeciwko niemu.

Poczynił te uwagi podczas inauguracyjnego dorocznego diamentowego wykładu Raymonda Dokpesiego, wydarzenia zorganizowanego przez Daar Communications we współpracy z Nigeryjskim Instytutem Public Relations.

Działając pod sztandarem Ludowej Partii Demokratycznej, Jonathan został pokonany przez Muhammadu Buhariego Kongresu Wszystkich Postępowców, który otrzymał 15 424 921 głosów w porównaniu do 12 853 162 głosów Jonathana.

Wybory te były znaczące, ponieważ były pierwszym przypadkiem w historii Nigerii, w którym urzędujący prezydent przegrał starania o reelekcję.

Jonathan z uśmiechem opowiedział głęboką walkę emocjonalną, z jaką musiał się zmierzyć w tym okresie, stwierdzając, że ból był trudny do wyrażenia.

Podkreślił także wspierającą rolę, jaką odgrywa Raymonda Dockpace’aprezes Daar Communications, przed przekazaniem władzy Buhariemu.

Były prezydent powiedział: „Jako prezydent nie jest łatwo przegrać wybory. Będziesz myślał, że cały świat jest przeciwko tobie. Ale potem Dokpesi zaprosił mnie, zanim się przekazałem. Pamiętam, co mi powiedział, gdy przegrałem wybory.”

Jonathan wspomniał o licznych wysokich rangą mężach stanu, którzy z nim rozmawiali w tym czasie, ale najbardziej przemówiły do ​​niego gratulacje i zachęty Dokpesiego, aby nie spieszyć się z wyborami.

Głos zabrało wielu starszych Nigeryjczyków (starszych mężów stanu). Po wysłuchaniu wszystkich rozmów pogratulował mi i zachęcił, abym spojrzał poza wybory. Tak upamiętniłem tę sesję.

„Ta komunikacja dała mi nadzieję i pomogła nie tylko w czekającej mnie godzinie przejściowej, ale także w moim życiu duchowym jako prywatnego obywatela. Jeśli czytasz moją książkę Moje godziny przejściowe, wyjaśniam to bardziej szczegółowo– dodał.

Zrodlo