Dlaczego niektórzy Tajwańczycy boją się dać ustawodawcom większą władzę?

Tajwański Trybunał Konstytucyjny wyda dziś orzeczenie, czy kontrowersyjne reformy przepisów dotyczących nadzoru rządowego są zgodne z konstytucją.

Reformy zostały przyjęte na początku tego roku przez legislaturę w wyniku wysoce kontrowersyjnego posunięcia, które doprowadziło do bójek między ustawodawcami – co jest tradycją tajwańską – i największych masowych protestów od dekady.

Zwolennicy twierdzą, że reformy wzmocnią władzę parlamentarną; krytycy twierdzą, że stanowią one przejęcie władzy przez główne partie sprawujące władzę i mogą zagrozić bezpieczeństwu narodowemu Tajwanu.

W decydującym momencie dla tajwańskiej polityki Trybunał Konstytucyjny zdecyduje dziś, czy rząd musi utrzymać część lub wszystkie reformy, czy nawet całkowicie je wyrzucić.

Oto, co powinieneś wiedzieć:

Dlaczego reformy budzą kontrowersje?

Reformy budzą kontrowersje ze względu na ich treść i sposób ich uchwalenia.

Reformy dają ustawodawcy większe uprawnienia w zakresie badania kluczowych kwestii i zapobiegania skandalom i korupcji.

Zgodnie z obecnymi zmianami ustawodawcy będą mogli żądać dokumentów od agencji rządowych, prywatnych przedsiębiorstw, organizacji, a nawet osób fizycznych – w tym wojskowych – i będą mogli nakładać na nie kary, jeśli się nie zastosują.

Ustawodawcy, którzy nie zastosują się do tych zasad, mogą zostać potraktowani z pogardą.

Zwolennicy ustawy Kuomintang (KMT) i Tajwańska Partia Ludowa (TPP) twierdzą, że reformy są niezbędne ze względu na nadzór rządu, podczas gdy Demokratyczna Partia Postępu (DPP) twierdzi, że podważą one podział władzy na Tajwanie.

Tajwańscy ustawodawcy omawiali już wcześniej różne reformy w komisjach, ale sprawy nabrały tempa, gdy po styczniowych wyborach zmieniła się władza w tajwańskiej legislaturze. Wyniki podzieliły rząd: prezydent Tajwanu wywodzi się z DPP, ale jego partia nieznacznie straciła większość w legislaturze, na której czele stoją obecnie głosujące wspólnie KMT i TPP.

KMT i TPP pracowały nad przepchnięciem reform przez legislaturę, ale posunięcie to zostało później wstrzymane tymczasowym nakazem.

Dlaczego Tajwańczycy protestowali przeciwko reformom?

Dziesiątki tysięcy protestujących zgromadziło się przed siedzibą legislatury w Tajpej i w innych miastach z powodu dwóch głównych obaw: uznali, że posunięcie ustawodawcy jest niedemokratyczne oraz obawiali się, że nowe uprawnienia mogą zostać wykorzystane do sprzedania Tajwanu Chinom, które są słoniem w pokoju.

Tajwan jest samorządną demokracją, która nigdy nie była kontrolowana przez Komunistyczną Partię Chin, chociaż Pekin groził pokojową aneksją państwa wyspiarskiego lub, jeśli to konieczne, siłą.

Ludzie zbierają się w proteście przed parlamentem w Tajpej na Tajwanie w maju 2024 r [File: Ann Wang/Reuters]

Wielu Tajwańczyków, szczególnie starsze osoby z nowszych rodzin emigracyjnych, nadal czuje głęboką kulturową i historyczną więź z Chinami. Jednak nastroje wobec Pekinu zmieniły się wraz ze wzrostem tajwańskiego nacjonalizmu w ciągu ostatniej dekady.

W obliczu tej zmiany KMT jest znane z lepszych stosunków roboczych z Pekinem niż „protajwańska” DPP, określana przez Pekin jako „separatyści”.

Niektórzy Tajwańczycy postrzegają stanowisko KMT jako zaletę, ponieważ mogą na przykład współpracować z chińskimi urzędnikami. Inni jednak obawiają się, że KMT okazuje Pekinowi zbyt sympatię i może nawet udostępniać poufne informacje, w tym tajemnice wojskowe.

Co mówią krytycy?

Oprócz obaw przed wyciekiem informacji do Chin krytycy obawiają się, że rozszerzenie uprawnień legislatury może zostać wykorzystane do dochodzeń o charakterze politycznym. W przeciwieństwie do innych demokracji, prezydent Tajwanu nie ma prawa weta, więc już teraz trudno jest sprawdzić legislaturę.

Brian Hioe, częsty tajwański komentator i założyciel i redaktor tajwańskiego magazynu New Bloom, określił reformy jako „bezczelne” przejęcie władzy przez KMT i TPP.

Powiedział, że obie partie starają się zdobyć większe wpływy w rządzie, biorąc pod uwagę, że mają jedynie niewielką większość w parlamencie i nie mają realnej władzy nad władzą ustawodawczą ani sądowniczą.

KMT oddzielnie stara się także zmienić sposób głosowania Trybunału Konstytucyjnego z większości zwykłej na dwie trzecie.

Co mówią zwolennicy?

Zwolennicy, zwłaszcza z KMT, twierdzą, że reformy są konieczne, aby kontrolować władzę wykonawczą i zapobiegać nadużyciom władzy w całym rządzie.

Reformy są również postrzegane jako część szerszej restrukturyzacji rządu Tajwanu, mającej na celu lepsze dostosowanie go do zasad innych demokracji, ponieważ posiada on wiele instytucji będących pozostałościami po okresie, gdy przed 1996 r. był on państwem jednopartyjnym.

Zwolennicy reform twierdzą, że uprawnienia dochodzeniowe mogłyby również pomóc w wykorzenieniu utrzymujących się problemów, takich jak korupcja i konflikty interesów w rządzie, szczególnie związanych z kwestiami takimi jak rozwój nieruchomości.

Ludzie zbierają się na zewnątrz podczas sesji parlamentu w Tajpej na Tajwanie, 24 maja 2024 r. REUTERS/Ann Wang
Ludzie zbierają się przed parlamentem w Tajpej na Tajwanie, 24 maja 2024 r [File: Ann Wang/Reuters]

Część zwolenników KMT zjeżyła się, słysząc oskarżenia, że ​​są propekińskie i wykorzystają swoją rozszerzoną władzę ze szkodą dla niepodległego Tajwanu.

W majowym artykule dla The Diplomat ustawodawca KMT Wu Tsung-Hsien i zastępca dyrektora ds. międzynarodowych KMT Howard Shen odrzucili te oskarżenia jako „konspiracyjne”. Stwierdzili również, że „kluczowe” dla krytyków jest uznanie, że tajwańska polityka to coś więcej niż tylko stosunki z Chinami i że wiąże się ona z wieloma innymi pilnymi problemami, takimi jak konsolidacja instytucji demokratycznych.

Zrodlo