W ciągu ostatnich trzech sezonów obrońca Indianapolis Colts Jonathan Taylor zmagał się z kontuzjami i w tym czasie rozegrał 25 z 41 możliwych meczów.
Kiedy jednak był zdrowy, nadal stanowił jedno z największych ofensywnych zagrożeń NFL na boisku.
W 8. tygodniu Colts staną przed ważnym meczem wyjazdowym przeciwko Houston Texans, a zwycięstwo zapewni im pierwsze miejsce w lidze AFC South.
Według informatora NFL Network, Iana Rapoporta, na szczęście dla Indianapolis Taylor, który zmagał się z kontuzją kostki, brał czynny udział w treningach.
Jonathan Taylor i DeForest Buckner są pełnoprawnymi uczestnikami
— Ian Rapoport (@RapSheet) 24 października 2024 r
W czterech meczach w tym sezonie Taylor przebiegł 349 jardów i cztery przyłożenia, a jego wynik 87,3 jardów w biegu na mecz plasuje się na piątym miejscu w lidze.
Indianapolis otrzymało kolejne dobre wieści z frontu kontuzji, gdy skrzydłowi Michael Pittman Jr. i Josh Downs wrócili do treningów po wczorajszej przerwie.
Mimo że Taylor opuścił ostatnie trzy mecze, Colts wygrali dwa z rzędu z Tennessee Titans i Miami Dolphins.
Przy całej intensywności rozgrywek w AFC Colts nie mogą sobie pozwolić na przegraną żadnego meczu, który powinni wygrać, jeśli mają mieć realną szansę na awans do play-offów, nie mówiąc już o zajęciu pierwszego miejsca w swojej lidze.
Po zmierzeniu się z Teksańczykami czekają ich jeszcze dwa trudne mecze – z Minnesota Vikings i gospodarzem Buffalo Bills, do którego niedawno dołączył skrzydłowy Pro Bowl Amari Cooper.
NASTĘPNY:
W czwartek Colts ogłaszają 2 zmiany w składzie