McLaren F1 dąży do unieważnienia kary nałożonej przez Lando Norrisa za Grand Prix USA, mając prawo FIA do kontroli

MEKSYK — McLaren naciska na uchylenie kary czasowej nałożonej na Lando Norrisa w Formule 1 na końcowych etapach Grand Prix Stanów Zjednoczonych po przedstawieniu sędziom FIA prawa do kontroli.

Norris otrzymał pięciosekundową karę czasową po tym, jak uznano, że wyprzedził rywala w mistrzostwach Maxa Verstappena poza torem wyścigowym na cztery okrążenia przed końcem toru Circuit of The Americas.

Kara spowodowała, że ​​Norris za Verstappenem spadł na czwarte miejsce w końcowej klasyfikacji, co spowodowało, że przewaga Verstappena w mistrzostwach wzrosła do 57 punktów na pięć rund przed końcem.

Jednak McLaren podjął krok w kierunku uchylenia kary po przedstawieniu FIA prawa do ponownego rozpatrzenia sprawy, która rozpatrzy sprawę przez stewardów.

Kara okazała się kontrowersyjna ze względu na sposób, w jaki Verstappen bronił się przed Norrisem. Kierowca Red Bulla również był poza torem, gdy Norris wyprzedził, co wywołało frustrację Norrisa i McLarena w związku z karą.

Aby sprawa została ponownie otwarta, McLaren będzie musiał przedstawić „istotny i istotny nowy element, który nie był dostępny dla strony wnioskującej o ponowne rozpatrzenie w momencie podejmowania danej decyzji”.

Jeżeli stewardzi uznają ten nowy element za dopuszczalny, rozpatrzą sprawę w drugiej części rozprawy.

Bezpośrednio po incydencie szef zespołu McLarena, Andrea Stella, powiedział po wyścigu, że wątpi w istnienie nowych i odpowiednich dowodów, „ponieważ jedyny dowód, którego dotychczas wykorzystaliśmy do oceny naszej interpretacji, która nie zgadza się ze stewardami, to to, co jest już dostępne.”

Zespoły często korzystają z nowych dowodów wideo, aby uzasadnić swoje racje podczas tego rodzaju przesłuchań, aby przedstawić je jako nowe i istotne.

Przesłuchanie odbędzie się w piątek o 14:30 czasu lokalnego w Meksyku, pomiędzy pierwszym a drugim treningiem na Autodromo Hermanos Rodriguez. Red Bull został również wezwany do wysłania swojego przedstawiciela na rozprawę.

Kara nałożona na Norrisa sprawiła, że ​​standardy jazdy stały się tematem częstych rozmów podczas czwartkowych dni medialnych przed Grand Prix Meksyku. Wielu kierowców domagało się od stewardów większej konsekwencji i kwestionowało obecne wytyczne dotyczące jazdy, które policja wyprzedza.

Norris powiedział, że nie rozmawiał jeszcze z Verstappenem na temat incydentu. „Zrobił to, co według mnie uważał za słuszne, ja zrobiłem to, co uważałem za słuszne” – powiedział Norris. „Nadal się nie zgadzam i myślę, że jako zespół nadal się nie zgadzamy. Myślę, że większość obserwujących nie zgodziła się z karą, jaką otrzymałem.

„Ale dokonam niezbędnych zmian, niezależnie od tego, czy czasami będzie bardziej agresywnie, czy mniej agresywnie, czy cokolwiek innego. Zrobię to, co uznam za słuszne.”

Verstappen nie uważał za konieczne rozmowy z Norrisem. „Zawsze mówiliśmy, że chcemy się ostro ścigać” – powiedział. „To jest to, co lubimy robić.”

ZEJDŹ GŁĘBEJ

Stewardzi F1 ponownie znaleźli się w centrum uwagi po „niewytłumaczalnych” karach za Grand Prix USA

Zdjęcie u góry: Kick USA



Zrodlo