Po wizycie z nimi za kratkami Kim Kardashian jest wdzięczna, że Erik i Lyle Menéndez mogą wyjść na wolność.
Po tym, jak prokurator okręgowy hrabstwa Los Angeles, George Gascón, zalecił w czwartek, aby bracia wyrazili urazę za morderstwo ich rodziców, José i Mary Louise „Kitty” Menéndezów w 1989 r., co potencjalnie sprawi, że „natychmiast będą mogli ubiegać się o zwolnienie warunkowe”, władze Kardashianie gwiazda podzieliła się swoją reakcją.
„Bracia Menéndez otrzymali drugą szansę na życie i jutro obudzą się wreszcie kwalifikując się do przesłuchania w sprawie zwolnienia warunkowego” – zaczęła w oświadczeniu w swojej historii na Instagramie. „Zostaną wypuszczone na wolność już po 6 miesiącach.
„Dziękuję, George Gascón, za ponowne rozważenie sprawy braci Menéndez i naprawienie istotnego zła. Twoje zaangażowanie w prawdę i uczciwość jest godne pochwały” – napisała Kardashian.
Następnie podziękowała „milionom, które otwarcie wspierały tę kampanię”, i dodała: „Wasze głosy zostały usłyszane. Skupienie mediów, zwłaszcza tuż po programie telewizyjnym Ryana Murphy’ego, pomogło zdemaskować nadużycia i niesprawiedliwości w ich sprawie.
WIĘCEJ