Jeden z najstraszniejszych widoków w NFL zwykle ma miejsce, gdy gracz Hall of Fame dołącza do najlepszej drużyny w lidze.
Stało się to na początku tego tygodnia, kiedy skrzydłowy DeAndre Hopkins został sprzedany do Kansas City Chiefs z Tennessee Titans w zamian za wybór w piątej rundzie draftu.
Analityk NFL, Greg Cosell, dołączył niedawno do podcastu Ross Tucker, aby porozmawiać o tym, jak Hopkins może pomóc drużynie Chiefs w ataku.
„Myślę, że to, co w tej chwili oferuje, to broń od krótkiej do średniej, która wie, jak się otworzyć… Chiefs to zespół, tak naprawdę nie mają żadnego rytmu ani wyczucia czasu na grę podań” – Cosell powiedział w czwartek.
„Cóż, myślę, że to, co w tym momencie oferuje, to broń od krótkiej do średnio zaawansowanej, która wie, jak otworzyć się… Chiefs to zespół, tak naprawdę nie mają żadnego rytmu ani wyczucia czasu na grę podań. ”@GregCosell o tym, co DeAndre Hopkins wnosi do ataku Kansas City: pic.twitter.com/AAaISIQSQ4
— Podcast Rossa Tuckera (@RossTuckerPod) 24 października 2024 r
Powodem, dla którego przybycie Hopkinsa do Kansas City jest tak przerażające dla reszty ligi, jest to, że Chiefs są niepokonani pomimo problemów w ofensywie.
Mieli do czynienia z wieloma kontuzjami zarówno w szerokiej sali odbiorczej, jak i na zapleczu.
Rozgrywający Patrick Mahomes zaliczył więcej przechwytów niż przyłożeń, a przyszły rozgrywający Hall of Fame Travis Kelce nie notował największej liczby bramek w swojej karierze.
Dodanie Hopkinsa uczyniło z drużyny atakującej Chiefs legendarnego gracza, który w swojej karierze zrobił wszystko poza zdobyciem pierścienia.
Pięciokrotny odbierający Pro Bowl ma ponad 12 500 jardów odbiorczych, prawie 80 przyłożeń i procent złapań w karierze wynoszący prawie 62%.
Mahomes ma teraz do dyspozycji innego łapacza podań, który rozumie, w jaki sposób obrona chce z nim grać i który potrafi wygrać jeden na jednego.
Hopkins ma zamiar zadebiutować w Chiefs w najbliższy weekend przeciwko Las Vegas Raiders.
NASTĘPNY:
Były odbierający mówi, że liga NFL była „bardzo korzystna” dla jednego zespołu