Mokry proch w pierwszym punkcie Efesé w domu

Trudno uwierzyć, że wynik Cartagonovej nie uległ zmianie w meczu, w którym Kartagena i Elche dążyły do ​​zwycięstwa dwoma różnymi stylami i musiały zadowolić się remisem.

Mógł być remis i padać wiele bramek lub którykolwiek z pretendentów mógł wygrać, ale dodali punkt, który w przypadku Efesé jest pierwszym zdobytym przeciwko kibicowi, który przybył na mecz w mniejszej liczbie, być może dlatego, że było to w tygodniu i skończył późno.

Oprócz tego, że gospodarze rozpoczęli mecz, oznaczało to przerwanie serii trzech porażek z rzędu, a w defensywie oznaczało to ogromny wysiłek gospodarzy przeciwko rywalowi, który w dużej mierze dominował w posiadaniu piłki, ale pokazał pewne pęknięcia.

Ostatni strzał padł od Agustína Álvareza, ale tym razem nie trafił w bramkę tak, jak miało to miejsce w dniu meczu z Racing de Ferrol. Tego dnia szans nie było prawie żadnych, a w tej Cartagena Elche gospodarze oddali dziesięć strzałów. Wykorzystując napad i kontratak, Luis Muñoz i Gastón Casas nie byli w stanie wykorzystać swoich licznych okazji.

To samo dotyczy Caby, Álvareza, Salvadora czy Affengrubera w przypadku Elche, który uderzył w poprzeczkę i kilka przystanków przed Campos. Piłka nie chciała wpaść do siatki.

ZRÓB TO DOBRZE

Sprawę można postrzegać na wiele sposobów. W piłce nożnej, jak w życiu, są różne opinie na każdy temat, ale jeśli uda im się osiągnąć coś pozytywnego w Mirandzie, będzie lepiej, a zmiana systemu doda pewności siebie zawodnikom Jandro, którzy opuszczą dwa mecze.

Protestowanie przeciwko spalonemu, który mógł zakończyć się bramką dla Elche w doliczonym czasie gry, zwróciło uwagę czwartego sędziego, który również wyrzucił delegata. Trenerzy, którzy ledwo mogą protestować, mimo całej edukacji na świecie, mają niewielką swobodę.

Następny mecz odbędzie się w sobotę z godnym pochwały Mirandés, potem nastąpi wizyta Pucharu i Depor na stadionie, ale jak mówi trener, jest tylko mecz z Mirandés.

Zrodlo