Insider ujawnia, dlaczego wodzom nie udało się wylądować Coopera Kuppa

(Zdjęcie: Julio Aguilar/Getty Images)

Kansas City Chiefs to zespół do pokonania w NFL i tak jest już od dłuższego czasu.

Mimo to inne zespoły pomagają im ułożyć jeszcze więcej elementów.

Właśnie pozyskali DeAndre Hopkinsa z wyborem w piątej rundzie draftu, płacąc niską cenę za zdobycie Patricka Mahomesa jako nowego, niezawodnego łapacza podań.

Nawet jeśli nie jest już tym samym zawodnikiem, którym był kiedyś, Hopkins może natychmiast wskoczyć do roli WR1 i świetnie się rozwijać w ataku Andy’ego Reida.

Warto zauważyć, że Chiefs również próbowali pozyskać Coopera Kuppa, ale bezskutecznie.

Według Diany Russini z The Athletic transakcja nie doszła do skutku, ponieważ Chiefs nie chcieli płacić dużej części pensji Kuppa, a jednocześnie musieli zrezygnować z cennego atutu, takiego jak wybór w drugiej rundzie (za pośrednictwem Bleacher Report ).

Kuup jest tak wspaniałym zawodnikiem, że od czasu, gdy trzy lata temu zdobył Potrójną Koronę, stara się utrzymać na boisku, a niewiele drużyn jest w stanie poświęcić tak wiele, aby go zdobyć.

Los Angeles Rams również nie powinni się zbytnio spieszyć z odejściem od niego, ponieważ mimo że w tym sezonie mieli problemy, są odwiecznym czarnym koniem na drodze do play-offów.

Z drugiej strony Chiefs w pełni wykorzystali swoje atuty, aby zaspokoić jedną z największych potrzeb w tym sezonie.

Biorąc pod uwagę brak Rashee Rice i Marquise „Hollywood” Brown w sezonie, Hopkins może być tym, czego potrzebują, aby trzeci rok z rzędu wrócić do ziemi obiecanej.

NASTĘPNY:
Stephen A. Smith ma silną wiarę w to, że wodzowie myślą o wielkim handlu



Zrodlo