Nie żyje dwóch tureckich zamachowców terrorystycznych

Podejrzani zabili cztery osoby, a kilkanaście zostało rannych podczas ataku na siedzibę firmy zbrojeniowej niedaleko Ankary

Dwa z „terroryści” którzy w środę zaatakowali kompanię obronną w pobliżu Ankary „zneutralizowany”, i siły bezpieczeństwa szukają trzeciego bandyty, powiedział turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya

Według prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana trzech napastników wtargnęło do siedziby Turkish Aerospace Industries (TUSAS) na przedmieściach Ankary, zabijając cztery osoby i raniąc 14 innych.

Chociaż rząd turecki zakazał relacjonowania miejsca zdarzenia, niezweryfikowane filmy opublikowane w mediach społecznościowych rzekomo pokazywały ciężko uzbrojony personel sił specjalnych szturmujący obiekt TUSAS niecałą godzinę po rozpoczęciu ataku.

Niedługo potem Yerlikaya ogłosił to „zneutralizowano dwóch terrorystów” i to „nasza walka będzie kontynuowana z determinacją i zdecydowaniem, aż do zneutralizowania ostatniego terrorysty”.




Yerlikaya powiedziała reporterom, że jednym z napastników była kobieta, dodając, że ona i jej wspólnik zostali zabici. Niepotwierdzone doniesienia sugerują, że trzeci napastnik mógł wysadzić się w powietrze.

„Gdy tylko ustalona zostanie ich tożsamość, poinformujemy Państwa, jaka to organizacja terrorystyczna” – dodał. powiedział minister.

Ataki terrorystyczne w Turcji są często dziełem Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), kurdyjskiej grupy bojowników, która od lat 80. XX wieku bierze udział w konflikcie o niskiej intensywności z państwem tureckim.

Nie jest też jasne, czy napastnicy wzięli zakładników. Tureckie media podały, że niektórzy pracownicy TUSAS zostali wzięci do niewoli, a niepotwierdzone zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych przedstawiało kilkanaście osób rzekomo przetrzymywanych w ośrodku. Jednak ani Erdogan, ani Yerlikaya tego nie potwierdzili.

Możesz udostępnić tę historię w mediach społecznościowych:

Zrodlo