Sean „Diddy” Combs pozwany przez siedem kolejnych osób oskarżony o zgwałcenie 13-latki w 2000 r.

Uwaga: ten artykuł zawiera odniesienia do domniemanej napaści na tle seksualnym, które niektórzy czytelnicy mogą uznać za niepokojące.


Z dokumentów przeglądanych przez Sean „Diddy” Combs został pozwany za napaść na tle seksualnym przez pięć kolejnych osób, w tym jedną kobietę, która utrzymuje, że w 2000 roku została odurzona narkotykami i zgwałcona przez zniesławionego rapera i inną gwiazdę. Widły. Wszyscy powodowie wnoszą o zadośćuczynienie za obrażenia fizyczne i cierpienie emocjonalne, odszkodowania karne, honoraria adwokackie i inne. Oprócz tych pięciu pozwów złożonych w sądzie federalnym w Nowym Jorku, dwa kolejne John Does wniosły sprawy przeciwko Diddy’emu do Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork.

Pierwsza Jane Doe zarzuca jej, że około 7 września 2000 roku, kiedy miała 13 lat, przyjaciółka podrzuciła ją do nowojorskiego Radio City Music Hall, aby próbowała wziąć udział w ceremonii rozdania nagród MTV Video Music Awards. Próbując dostać się na afterparty, powód podszedł do kierowców limuzyn i nawiązał rozmowę z jednym, który twierdził, że pracuje dla Diddy’ego. Zgodnie z pozwem kierowca rzekomo powiedział jej, że Diddy „lubi młodsze dziewczyny i stwierdziła, że ​​„pasuje do tego, czego szukała Diddy”. Doe twierdzi, że kierowca zawiózł ją do dużego białego domu wypełnionego celebrytami, gdzie dwóch mężczyzn poprosiło ją o podpis. umowę o zachowaniu poufności (NDA), ale nie przekazał jej kopii dokumentu.

Jane Doe rzekomo przyjęła jednego drinka od kelnerki, poczuła się zawrotnie i znalazła pustą sypialnię, aby „położyć się na chwilę” w samotności. „Wkrótce potem do pokoju wszedł Combs wraz z gwiazdami i gwiazdami” – czytamy w pozwie. Doe twierdzi, że Diddy „rzucił” ją w stronę celebryty, który zdjął jej ubranie i zgwałcił, na oczach innych. Następnie, twierdzi, Diddy zgwałcił ją na oczach obu celebrytów. Kiedy Diddy rzekomo próbowała zmusić ją do seksu oralnego, twierdzi, że uderzyła go w szyję, chwyciła za ubranie i wyszła z sypialni, „błąkając się nago po domu, szukając wyjścia, podczas gdy impreza trwała dalej”. Z pozwu wynika, że ​​po wyjściu na zewnątrz ubrała się, poszła pieszo, aż znalazła stację benzynową i zadzwoniła do ojca, prosząc o pomoc.

W innym pozwie 29-letnia piosenkarka, raper i producent oskarżyła Diddy’ego o odurzenie jej narkotykami i zgwałcenie podczas imprezy domowej, którą zorganizował w Nowym Jorku w grudniu 2022 r. The Jane Doe twierdzi, że ona i kilku przyjaciół, także niezależnych muzyków, zostali zaproszeni na imprezę Diddy’ego, gdzie poznali różne osobistości ze świata muzyki i telewizji. Doe twierdzi, że wielokrotnie odrzucała oferty kelnerów dotyczące zażycia dostarczonych narkotyków, ale przyjęła chociaż jeden kieliszek wina. Z pozwu wynika, że ​​Diddy skontaktował się z Doe, aby omówić jej karierę muzyczną, zaproponował, że zagra z nią w utworze, po czym zaprosił ją do swojego biura. Doe twierdzi, że tam dotarła i zaczęła tracić przytomność, gdy Diddy ją zgwałcił i wykorzystał na tle seksualnym. Następną rzeczą, którą, jak twierdzi, pamięta, jest budzenie się około 6 rano, zdezorientowana i zdezorientowana. W pozwie stwierdzono, że Doe „znalazła krew na nogach z okolicy pochwy i siniaki na ustach”, a także „głębokie ślady na ramionach i nadgarstkach, sugerujące, że była związana linami”. Doe twierdzi, że nie miała telefonu ani ubrań, ale znalazła inny strój, ubrała się i pośpiesznie opuściła rezydencję.

Zrodlo