Osoby niebędące rozgrywającymi rzadko zdobywają tytuły MVP NFL, ale Derrick Henry powinien brać udział w rozmowie.
Biorąc pod uwagę sposób, w jaki gra, powinien być przynajmniej jednym z faworytów do tytułu Ofensywnego Gracza Roku.
Była gwiazda Tennessee Titans pasowała jak ulał do ataku Todda Monkena i był jednym z głównych katalizatorów serii pięciu zwycięstw z rzędu Baltimore Ravens.
Niemniej jednak, choć był wspaniały, Jerry Jones upiera się, że nie żałuje, że nie może – ani nawet nie jest zainteresowany – podpisaniem z nim kontraktu.
W radiu właściciel Dallas Cowboys stwierdził, że nie jest pewien, czy Henry będzie w stanie zdominować drużynę i rozegrać taki rok przy takim ataku, jaki prezentują.
Co więcej, nie był dla nich odpowiedni finansowo (poprzez Ari Meirova).
#Kowboje właściciel Jerry Jones poinformował dzisiaj, że nie podpisał kontraktu z Derrickiem Henrym, via @1053thefan: „Derrick ma za sobą rok kariery. Nie wiem, czy w naszej sytuacji miałby rok kariery… W ogóle nie gramy w tego typu ataku… Derrick nie pasował, głównie ze względu na to, że grał w reprezentacji. pic.twitter.com/q8QPMB0zRd
— Ari Meirov (@MySportsUpdate) 22 października 2024 r
Henry podpisał z Ravens dwuletni kontrakt wart 16 milionów dolarów, więc to nie pieniądze były głównym czynnikiem wpływającym na jego decyzję o zostaniu wolną agencją.
Przez siedem tygodni przebiegł 873 jardy i osiem przyłożeń, a do tego dodał siedem chwytów na 62 jardy i dwa kolejne przyłożenia.
W tym sezonie strzelał gole w każdym meczu.
Dla kontrastu, wszyscy gracze Cowboys łącznie przebiegli 463 jardy i dwa przyłożenia.
Ravens mają bilans 5-2 i mają passę pięciu zwycięstw z rzędu, dzięki czemu wyglądają jak prawdziwi pretendenci do Super Bowl.
Z kolei Kowboje mają bilans 3-3.
To prawda, że Dallas nie miało tak dobrej linii ataku i dobrej gry biegowej jak Ravens, ale niezależnie od tego, jak Jones chce, żeby to wyglądało, rezygnacja z Henry’ego mogła być błędem przesądzonym na cały sezon.
NASTĘPNY:
Statystyki pokazują, jak Lamar Jackson zdominował poniedziałkowy wieczór piłkarski